Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polski kapitan chce pobić rekord świata w żegludze na północ

Polski kapitan chce pobić rekord świata w żegludze na północ
Trzymamy kciuki za Barlovento II i jego załogę (fot. www.tcz.pl)
Kapitan Maciej Sodkiewicz z Tczewa chce ustanowić rekord globu w żegludze polarnej na północ. Wyprawa na jachcie Barlovento II wyruszy w 131-dniową podróż z Gdyni 14 czerwca. Do światowego wyczynu Polakom w ubiegłym roku zabrakło zaledwie osiem mil morskich.
Reklama
Reklama
Wyprawa Sekstant Expedition - Lodowe Krainy 2014 to próba pobicia rekordu globu należącego do rosyjskiego jachtu Piotr I, którym dowodził kapitan Danił Gawriłow.
"Po ubiegłorocznej wyprawie pozostał niedosyt. Byliśmy tak blisko celu. Do rekordu świata zabrakło nam ośmiu mil. Teraz musi nam się udać" - zapowiedział kapitan Sodkiewicz.

Polscy podróżnicy eksplorować będą przy okazji m.in. krainę gejzerów - Islandię, wulkaniczną wyspę Jan Mayen stanowiącą unikalny rezerwat przyrody, rzadko odwiedzane wschodnie wybrzeże Grenlandii. W drodze powrotnej zawitają na Ziemię Północno-Wschodnią w archipelagu Svalbard oraz na Wyspę Niedźwiedzią.

Żeglarze zabierają na pokład Barlovento II także kajaki i sprzęt wspinaczkowy, który zamierzają wykorzystać, wchodząc na sięgające 50 metrów wysokości góry lodowe.

"Stalowy jacht wyprodukowany w szczecińskiej stoczni w 1988 roku to solidna jednostka. Ma prawie 16 metrów długości, 4,3 m szerokości. Powierzchnia żagli to sto metrów kwadratowych. Barlovento II stwarza poczucie bezpieczeństwa dziewięcioosobowej załogi i pasażerów" - powiedział Tomasz Adamczyk z Poznania, który będzie nim dowodził na siódmym i ostatnim, ósmym etapie wyprawy z Bodoe przez fiordy Norwegii, Bergen, Kopenhagę, Bornholm do Gdyni.

Podróżnicy zabierają ze sobą m.in. 1500 litrów ropy do napędzania silnika oraz 1000 litrów wody. Jacht zabiera także zapas gazu na trzy miesiące oraz telefony satelitarne zapewniające jedyny kontakt z lądem.
"Dziesiątym członkiem załogi jest Zenek, ...czerwony ekspres do kawy. Tak nam jej brakowało w ubiegłorocznej wyprawie, że teraz wszyscy staramy się, aby nie zapomnieć zabrać go na pokład" - żartowała na konferencji prasowej warszawianka Ewa Banaszek.

W tegorocznej wyprawie weźmie udział ponad 60 żeglarzy. Załogi będą się wymieniać, a na pierwszym etapie z Gdyni do Bergen i drugim z Bergen do stolicy Islandii Reykjaviku popłynie 16 młodych żeglarzy z Pszczyny pod dowództwem kapitana Dariusza Zubera.

Ze względu na czas trwania trasa wyprawy podzielona została na osiem etapów, które poprowadzi czterech doświadczonych kapitanów. Z Gdyni na Islandię jachtem dowodzić będzie Zuber. Tomasz Kulawik z Przemyśla będzie eksplorował wschodnie wybrzeże Grenlandii oraz poprowadzi jacht ze Spitsbergenu do Bodoe.

Tomasz Adamczyk pożegluje przez norweskie fiordy, a na najtrudniejszych lodowych etapach na mostku stać będzie organizator wyprawy Maciej Sodkiewicz, mający przebytych pod żaglami ponad 65 tys. mil morskich. Był na Spitsbergenie, Antarktydzie i Alasce. Dwukrotnie opłynął przylądek Horn.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama