Plaga gigantycznych meduz odstrasza Brytyjczyków!
Mowa o odmianie Rhizostoma pulmo, która osiąga nawet do metra średnicy i którą fale wyrzucają je na brzeg jednej z najbardziej popularnych plaż.
Jak gigantyczne parzydełkowce trafiły do wybrzeży południowo-zachodniej Anglii? Przypłynęły one z prądem, a ponieważ woda w tym regionie jest wyjątkowo ciepła, to rekordowa jest również liczba stworzeń.
Eksperci zaznaczają jednak, że gatunek, który budzi takie przerażenie u plażowiczów - w rzeczywistości nie jest niebezpieczny.
Brytyjskie media donoszą, że to nie uspokaja z kolei restauratorów i hotelarzy, którzy boją się, że - mimo takich zapewnień - turyści wybiorą inne kurorty.
Obecność meduz niepokoi nie tylko przedstwicieli branży turystycznej, ale także ekologów. Ich zdaniem, stworzenia mogą wyprzeć inne gatunki z okolicznych wód.
Odpowiednie służby usuwają meduzy z plaż, a następnie przenoszą na odległe wody.