OECD: W przyszłym roku światowy wzrost gospodarczy spowolni
"Wzrost w 2023 r. był silniejszy, niż dotychczas oczekiwano – stwierdziła OECD w opublikowanym wczoraj raporcie - ale obecnie słabnie, ponieważ coraz bardziej odczuwalny jest wpływ zaostrzonych warunków finansowych, słabego wzrostu handlu oraz mniejszego zaufania przedsiębiorstw i konsumentów".
Zdaniem OECD gospodarkę ugodzą toczące się wojny, utrzymująca się inflacja i wysokie stopy procentowe.
Global growth to slow but avoid a hard landing -OECD https://t.co/8Kh4agHSau pic.twitter.com/imquCfE2UT
— Reuters (@Reuters) November 29, 2023
Organizacja przewiduje, że dwie największe gospodarki świata, USA i Chiny, będą rozwijać się wolniej. Gospodarka USA wzrośnie w 2024 r. o 1,5 proc., podczas gdy w bieżącym roku wzrost powinien sięgnąć 2,4 proc. Na wolniejszy wzrost mają wpływać podwyżki stóp procentowych - od marca 2022 było ich aż jedenaście. Wyższe stopy pomogły zbić inflację w USA do 3,9 proc., a eksperci zakładają, że w 2025 wyniesie ona 2,2 proc.
OECD zakłada, że wolniej będzie rosnąć również chińska gospodarka, borykająca się z kryzysem na rynku nieruchomości, rosnącym bezrobociem i wolniejszym eksportem. Jej wzrost przyszłym roku szacowany jest na 4,7 proc., podczas gdy w bieżącym roku powinien wynieść 5,2 proc.
Strefa euro, w którą uderzył zarówno skok cen energii po ataku Rosji na Ukrainę jak i podwyższone stopy procentowe, ma w 2024 urosnąć o 0,9. proc. Oznacza to tempo nieco szybsze niż obecnie: wzrost w 2023 szacowany jest na 0,6 proc.
Od początku 2020 r. światowa gospodarka przeżywa jeden szok za drugim: wybuch pandemii Covid-19, wojnę Moskwy z Ukrainą, odrodzenie się inflacji i "boleśnie wysokie" stopy procentowe - oceniła Associated Press, podkreślając, że mimo tych czynników tegoroczny wzrost gospodarczy okazał się zaskakująco solidny.
Obecnie, zdaniem OECD, światowa gospodarka stoi w obliczu nowych zagrożeń wynikających ze zwiększonych napięć geopolitycznych, zwłaszcza wojny na Bliskim Wschodzie. Ewentualne rozszerzenie się tego konfliktu mogłoby spowodować znaczne zakłócenia na rynkach energii i na głównych szlakach handlowych.
Czytaj więcej:
"Economist": Bankructwo techniczne USA staje się możliwe, odczuje to każda gospodarka świata
Nowe prognozy OECD. Wielka Brytania z niemal najwyższą inflacją w grupie G20
Unikanie podatków kosztuje świat $472 mld rocznie. UK i Holandia na liście "głównych winowajców"
OECD: Imigracja na stałe do krajów bogatych osiągnęła w 2022 roku rekordowy poziom
Wzrost gospodarczy Chin dobiega końca. Światowe PKB rośnie dzięki USA i m.in. Polsce
Od kovida znawcy wyzywali wszystkich foliarzami. A foliarze po prostu wiedzą ze taka ilosc nadrukowanego dolara zniszczy planete. Nie można sobie drukować z powietrza na każdą wywołaną wojne. Chciałem też pogratulować niemcom zamknięcia elektrowni atomowych i podwojenia przez to rachunków swoim obywatelom. Mam nadzieję że nam nie zablokują budowy naszych żebyśmy musieli od nich kupować drogo.