Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Liga niemiecka: Union liderem, Freiburg drugi w tabeli

Liga niemiecka: Union liderem, Freiburg drugi w tabeli
Union Berlin zapewnił sobie pozycję lidera w niemieckiej ekstraklasie piłkarskiej. (Fot. UWE KRAFT/AFP via Getty Images)
Union Berlin, w którego kadrze meczowej zabrakło Tymoteusza Puchacza, pokonał na wyjeździe FC Koeln 1:0 i został liderem niemieckiej ekstraklasy piłkarskiej po 6. kolejce. Po bezbramkowym remisie z Borussią Moenchengladbach drugi jest SC Freiburg.
Reklama
Reklama

Union to obok broniącego tytułu Bayernu Monachium jedyny niepokonany zespół w tym sezonie Bundesligi, a berlińczycy mają już za sobą spotkania m.in. z mistrzem (1:1) i RB Lipsk (2:1). Także FC Koeln dotychczas nie miał porażki, ale to zmieniło się w niedzielę. Jedyny gol był trafieniem samobójczym Timo Huebersa w trzeciej minucie.

"Nie da się oprzeć wrażeniu, że to jest jakaś bajka. Co jakiś czas muszę się uszczypnąć. Po naszym awansie do ekstraklasy w 2019 roku wielu mówiło, że czeka nas roczna przygoda i zaraz znów spadniemy" - mówił przed kilkoma dniami dyrektor sportowy berlińskiego klubu Oliver Ruhnert.

Union zgromadził 14 punktów i o jeden wyprzedza prowadzący w tabeli przed tym weekendem SC Freiburg. Wczoraj wicelider często atakował bramkę Borussii Moenchengladbach, ale ostatecznie gole nie padły.

Kolejne lokaty zajmują zespoły z 12 punktami: Bayern Monachium, Hoffenheim i Borussia Dortmund.

W sobotę Bayern zanotował trzeci z rzędu ligowy remis - wcześniej z Borussią Moenchengladbach i Unionem po 1:1, a w sobotę z VfB Stuttgart 2:2. Jedną bramkę dla Bawarczyków uzyskał Francuz Mathys Tel, który w wieku 17 lat i 136 dni został najmłodszym piłkarzem w wyjściowym składzie monachijczyków w Bundeslidze oraz najmłodszym strzelcem bramki dla tego klubu w historii tych rozgrywek.

Z kolei w swoim debiucie na ławce trenerskiej RB Lipsk Marco Rose poprowadził swoich piłkarzy do zwycięstwa 3:0 nad ekipą Borussii Dortmund, w której pracował w ubiegłym sezonie. Ekipę BVB trenował przez niecały rok, a w maju został zwolniony.

W pierwszym spotkaniu tej kolejki, w piątek, FC Augsburg wygrał na wyjeździe z Werderem Brema 1:0, a bohaterem gości był bramkarz Rafał Gikiewicz, który obronił rzut karny w doliczonym czasie drugiej połowy. Jedyną bramkę zdobył w 63. minucie Bośniak Ermedin Demirovic. W ekipie z Bawarii wystąpił też Robert Gumny.

Czytaj więcej:

Liga niemiecka: Gikiewicz obronił rzut karny, wygrana Augsburga

Liga niemiecka: Wysoka porażka BVB, trzeci z rzędu remis Bayernu

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama