Kraje Unii chcą kontroli granic, wolnego rynku i referendum. Nie chcą jednak mieć "swojego" Brexitu
Badanie pokazuje, że chęć do „odzyskania kontroli”, która doprowadziła Brytyjczyków do decyzji o opuszczeniu Unii Europejskiej, jest szeroko popierana także w innych krajach członkowskich – podaje dziennik „The Telegraph”.
Z drugiej strony, liderzy pozostałych 28 krajów mogą być spokojni o to, że nie będzie efektu domina spowodowanego Brexitem, gdyż Europejczycy nie mają ochoty na podobny do brytyjskiego scenariusz.
Sondaż Pew Research Centre przeprowadzony wśród obywateli 10 krajów Zjednoczonej Europy pokazał, że Europejczycy są podzieleni w kwestiach imigracji, zubożenia i dominacji Niemiec po wyjściu UK z Unii.
Zdecydowana większość ankietowanych opowiedziała się za kontrolą migracji przez władze Unii i liderów ich krajów. Za tą kontrolą zagłosowało najwięcej Węgrów (82%) i Polaków (77%), a następnie Francja i Niemcy (po 75%) oraz Holandia (74%).
Wielu obywateli krajów unijnych chciałoby przeprowadzenia w ich państwach referendum dotyczącego dalszego członkostwa w Zjednoczonej Europie, przy jednoczesnym sprzeciwie opuszczenia Unii, na zasadzie: "TAK dla referendum, NIE dla pożegnania UE".
W referendum 23 czerwca 2016 roku 51,9% głosujących obywateli (przy frekwencji 72%) opowiedziało się za wyjściem z Unii Europejskiej.
Brexit – czyli proces wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej – rozpoczął się 29 marca 2017 roku. Premier Theresa May tego dnia podpisała list, który uruchomił art. 50 Traktatu Lizbońskiego.