Grypa szaleje na Wyspach. Kryzys najgorszy od 7 lat
Obecny sezon zachorowań na grypę może być zdaniem ekspertów najgorszy od czasu wybuchu epidemii grypy w Hongkongu w 1968 roku. Tak przynajmniej uważa brytyjski uczony Robert Dingwall z Nottingham Trent. Liczba przypadków do połowy stycznia 2018 roku wskazuje, że tegoroczna grypa jest najgorszą na Wyspach od siedmiu lat.
Liczba osób, które skorzystały z bezpłatnej oferty NHS na zaszczepienie się przeciw grypie, wzrosła w zeszłym roku o 700 000 – podaje SKY News.
Wielka Brytania przeżywa obecnie najgorszy wybuch epidemii grypy od siedmiu lat – podaje Departament Zdrowia i Opieki Społecznej (Department of Health and Social Care).
"Wiemy, że szpitale pracują pod presją, a personel zajmował się 55 328 osobami w ciągu czterech godzin każdego dnia w grudniu. To o 1 272 więcej dziennie niż w tym samym okresie w roku 2016" – podał rzecznik departamentu.
"Przekazaliśmy NHS tej zimy dodatkowe 437 miliony funtów i udostępniliśmy bezpłatne szczepienia przeciw grypie 21 milionom ludzi - o 700 000 więcej niż w ubiegłym roku” – informuje Department of Health and Social Care.
"Tak duża liczba zachorowań na grypę budzi poważny niepokój. Najgorsze tej zimy może być jeszcze przed nami” – oświadczyło NHS Providers.
Czym jest grypa? To ostra choroba zakaźna układu oddechowego wywołana zakażeniem wirusem grypy. Grypa przenosi się pomiędzy ludźmi drogą kropelkową (na przykład podczas kichania), a największa ilość zachorowań występuje podczas sezonowych epidemii, powodując ostre objawy uniemożliwiające pracę osobom czynnym zawodowo.
Skutki zachorowania na grypę mogą być bardzo poważne z uwagi na liczne powikłania, na które pacjent może być narażony.
Do głównych objawów ogólnych grypy należą:
- wysoka gorączka (powyżej 37,8C)
- dreszcze
- ogólne złe samopoczucie
- uczucie wyczerpania
- bóle głowy
- bóle mięśni
Do objawów miejscowych należą m.in.:
- suchy i męczący kaszel
- katar (mogą wystąpić także krwawienia z nosa)
Medycy apelują, aby nie bagatelizować żadnych objawów grypy. Pozornie niewinne przeziębienie może okazać się w istocie zabójczą infekcją.