Grecja: Podejrzany ws. śmierci Polki na Kos nie przyznaje się do winy
Dotychczasowe zarzuty wobec mężczyzny dotyczyły porwania i gwałtu na mieszkającej i pracującej na Kos 27-letniej Anastazji. Banglijczyk konsekwentnie odmawiał przyznania się do winy, co potwierdził wczoraj w sądzie.
Mężczyzna został przyprowadzony do sądu przed godz. 13:00. Przed budynkiem czekało wielu dziennikarzy relacjonujących wydarzenia, które śledzą Polska i Grecja. Jak piszą media, podejrzany zaznaczył, że jest niewinny. Miał również zmienić swoje pierwotne zeznania, że odbył stosunek seksualny z ofiarą, która dobrowolnie się na to zgodziła.
Jak ustalili policjanci, którzy zbadali komórkę kobiety, w noc morderstwa z jej telefonu usunięto różne dane, które mogłyby naprowadzić na wspólników zabójcy. Komórka została znaleziona w opuszczonym budynku, oddzielnie od ciała ofiary, które zostało porzucone w innym miejscu. Władze przekazały, że z telefonu wyjęto kartę SIM.
Mimo że dane z komórki mogłyby pomóc w śledztwie, tożsamość zabójcy zostanie ujawniona w wyniku testów laboratoryjnych, ponieważ na paznokciach Polki odnaleziono DNA, które najprawdopodobniej należy do jej oprawcy - przekazała policja.
Podejrzany o zabójstwo #Anastazji na #Kos doprowadzony do sądu. Szef @MS_GOV_PL @ZiobroPL: W przesłuchaniu wzięli udział polscy prokuratorzy
— wPolityce.pl (@wPolityce_pl) June 21, 2023
https://t.co/dxe1yx53Nu
Po przesłuchaniu za zgodą prokuratora mężczyzna został umieszczony w tymczasowym areszcie, skąd ma zostać przetransportowany do aresztu.
Anastazja zaginęła w poniedziałek 12 czerwca na greckiej wyspie Kos, gdzie pracowała w jednym z hoteli. W niedzielę greckie media poinformowały, że znaleziono ciało 27-letniej Polki. Zwłoki zostały znalezione około godz. 19:00 czasu lokalnego, około kilometra od domu 32-latka z Bangladeszu, aresztowanego wcześniej przez policję, i 500 metrów od miejsca, w którym w sobotę znaleziono telefon komórkowy Polki.
Przeprowadzona w poniedziałek późnym wieczorem na wyspie Rodos sekcja zwłok Polki potwierdziła śmierć przez uduszenie. Lekarze podkreślili jednak, że ciało było w stanie zaawansowanego rozkładu, co znacznie utrudniało badania.
Czytaj więcej:
Znaleziono zwłoki 27-letniej Polki zaginionej na wyspie Kos
Grecja: Trwa śledztwo w sprawie zabójstwa Anastazji Rubińskiej. Co już wiadomo?