Epidemiolog: Wariantem Delta można zakazić się w kilka sekund
Ekspert komentuje nowe doniesienia z Australii. Mowa o transmisji nowego wariantu Delta koronawirusa także w "przelocie", czyli o zakażeniach podczas przechodzenia obok osoby zainfekowanej.
W Australii dzisiaj zanotowano cztery nowe przypadki zakażenia koronawirusem, co stanowi niewiele w porównaniu ze światowymi notowaniami; niemniej ekspertów zaniepokoił sposób transmisji koronawirusa - donoszą lokalne media.
W Sydney dwa momenty zakażenia udało się uchwycić na kamerach miejskiego monitoringu. W jednym przypadku ok. 50-letni mężczyzna zakaził się wariantem Delta, przechodząc obok osoby zainfekowanej. Wcześniej ta sama osoba, siedząc w kawiarni zainfekowała kobietę w wieku ok. lat 70.
Również ta sama osoba, przebywając w centrum handlowym, zainfekowała kolejne cztery osoby. W każdym z opisanych przypadków kontakt między nosicielem wirusa a osobami zainfekowanymi był przelotny. Minister Zdrowia stanu Nowa Południowa Walia (NSW) Brad Hazzard wskazał, że w tych przypadkach osoby były od siebie oddalone o ok. pół metra.
Czytaj więcej:
Szkocja oddala się od najniższego poziomu restrykcji. Winny szczep Delta
W UK monitorowanych jest aż 25 wariantów koronawirusa
Niemcy i Szwecja zaniepokojone rozprzestrzenianiem się wariantu Delta
Badania w UK: Przejście Covid-19 nie gwarantuje długotrwałej ochrony przed wirusem
Restrykcje w Anglii "mogą skończyć się już 5 lipca"
Włochy wprowadzają kwarantannę dla podróżnych z UK
Ekspert: "UK może potrzebować kolejnych lockdownów zimą"