Eksperci: Przeciętne wynagrodzenie w Polsce przekroczyło 8 000 zł brutto
Zgodnie z najnowszymi danymi GUS, przeciętna pensja w sektorze przedsiębiorstw w grudniu wyniosła dokładnie 8 033 zł. Wzrost wynika nie tylko z podwyżek podstawowego wynagrodzenia, ale także wypłat premii świątecznych i jednorazowych bonusów wypłacanych z końcem roku.
Wskazano, że tempo wzrostu wynagrodzeń spowolniło w grudniu z 11,8 do 9,6 proc. - jednak pomimo tego realnie wynagrodzenia rosną o 3,4 pkt. proc. szybciej od inflacji.
Eksperci poinformowali też, że spodziewają się dalszego wzrostu także w 2024 roku. Jako jego przyczyny wymieniono podwyżki wynagrodzeń w sektorze publicznym oraz podniesienie płacy minimalnej, a wynagrodzenia mają rosnąć wyraźnie szybciej niż inflacja.
Z kolei zatrudnienie w grudniu było niższe niż przed rokiem. Zgodnie z danymi GUS, na które powołuje się PIE, tempo spadku wyniosło 0,1 proc., a liczba etatów w sektorze przedsiębiorstw zmniejszyła się o 9,7 tysięcy.
Zwrócono uwagę, że zatrudnienie rośnie w niektórych sektorach, takich jak hotelarstwo i gastronomia, (5,0 proc.) czy działalność profesjonalna (3,0 proc.). Eksperci przewidują, że w 2024 roku powinniśmy obserwować poprawę sytuacji.
Czytaj więcej:
Badanie: Za kłopoty finansowe Polaków odpowiadają głównie inflacja i zbyt niskie zarobki
Badanie: Osoby z niższych klas zarabiają mniej za taką samą pracę
Prawie połowa Polek pracowała w 2023 roku więcej niż rok wcześniej
Deficyt rąk do pracy w Polsce może uderzyć w więcej branż
Szwagier na budowlance wykręca zależy od sezonu poniżej 10k nie schodzi szwagierka natomiast w ofisie ma 4800 na rękę jutro lecą sobie na Teneryfę no i fajnie że w Polsce się zmienia bo widać że ludzie już żyją na innym poziomie no i wiadomo że część społeczeństwa zmaga się z bieda z resztą tak samo i tu w uk
kogo obchodzi brutto, po odjeciu cen za wszelakie oplaty nie wspomne o paliwie i cenach zywnosci.. wychodzi kaszanka
Zmienił się rząd i na "pełne" skutki ekonomiczne tych zmian trzeba poczekać przynajmiej rok. 10000zl/mc w budowlance wkrótce może być trudne do osiągnięcia. Co do efektywnosci gospodarki w wydaniu PO/KOmuchow to niczego dobrego się nie spodziewam, za ich czasów "zielona wyspa" funkcjonowała/ rozwijała się tylko dzięki pieniądzom przysylanym przez emigrantów i "prywatyzacji". Jeżeli jakiś "leming" ma z tym twierdzeniem problem należy najpierw usiąść a potem wpisac w google "przychody z prywatyzacji" i pamiętać kiedy rządziła Solidarnosc -Aws-PO a kiedy PIS lub SLD.
A w UK, jak jest srednia pensja?
Aby zobaczyc efekty nowego nie rzadu i łamania konstytucji , praw obywatelskich . Trzeba poczekac co najmniej rok. Tak jak Jan slusznie zauwazyl za PO i komuchow zielona wyspa funkcjonowała/ rozwijała się tylko dzięki pieniądzom przysylanym przez emigrantów i "prywatyzacji". Polska rozwijala sie jak nigdy wczesniej za PIS. A co najwazniejsze przyszlosc Polski czyli inwestycje byly znakomite i trafione. Niestety wszystko zostanie zniszczone.