Ciężarówka wjechała w tłum ludzi w Berlinie. "To prawdopodobnie atak terrorystyczny"
Podczas próby ucieczki policja aresztowała mężczyznę podejrzanego o kierowanie pojazdem. Przez całą noc był przesłuchiwany.
Niemieckie radio RBB podało dzisiaj, że kierowca jest notowanym wcześniej przez policję Pakistańczykiem. Mężczyzna miał przekroczyć niemiecką granicę - jako uchodźca - 31 grudnia 2015 roku w Bawarii.
Domniemany zamachowiec znany był wcześniej policji z powodu drobnych przestępstw. Zmieniał też swoją tożsamość. Policja nie potwierdza na razie tych informacji. W południe odbędzie się konferencja prasowa, na której mają być podane szczegóły wydarzeń.
Niemieccy śledczy zakładają, że kierowca działał celowo i określają zajście mianem zamachu terrorystycznego.
Ciężarówka prawdopodobnie została skradziona w Polsce. Pasażer, który znajdował się w szoferce ciężarówki, zginął od uderzenia w przeszkodę. Potwierdzono, że był to Polak. Policja podejrzewa, że mógł on być zakładnikiem zamachowca.