"Brexit jest korzystny tylko dla bogatych mieszkańców Wielkiej Brytanii"
Członek Partii Konserwatywnej po raz kolejny nawołuje Brytyjczyków do opowiedzenia się w referendum za pozostaniem w strukturach unijnych.
Jego zdaniem, potencjalny wpływ Brexitu na brytyjską gospodarkę będzie ogromny – spowolnienie rozwoju ekonomicznego kraju doprowadziłoby do cięć w usługach publicznych, a nawet do podwyżek podatków.
„Musimy mieć pewność, że ludzie rozumieją, jak wielkie są konsekwencje głosowania za wyjściem z UE. Kiedy nie będziemy mieć środków na finansowanie służby zdrowia czy opieki społecznej, dotknie to każdego mieszkańca Wielkiej Brytanii” - podkreślił Osborne.
„Najbardziej ucierpią ludzie o najniższych dochodach, nieposiadający umowy o pracę i ci, którzy są samozatrudnieni. Brexit jest jedynie dla najbogatszych Brytyjczyków, którzy mogą sobie pozwolić na zmaganie się ze skutkami recesji” - dodał polityk.
Szef resortu finansów zaznaczył, że opuszczenie struktur unijnych wiąże się z wieloma niepewnościami, a także wycofaniem międzynarodowych inwestycji w kraju. Zlikwidowanie swoich siedzib w Londynie w momencie Brexitu rozważa wiele banków i firm, m.in. japoński koncernu Hitachi Ltd.
Zdaniem London School of Economics, Brexit może kosztować każde brytyjskie gospodarstwo domowe nawet 2 tys. funtów.
"W wariancie optymistycznym wyjście z UE spowoduje spadek brytyjskiego dochodu o 1 proc., a w pesymistycznym – o 3 proc., co z kolei przełoży się na około 2 tys. funtów straty dla każdego gospodarstwa domowego" - tłumaczył jeden z autorów raportu Thomas Sampson.
Referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE odbędzie się w czwartek 23 czerwca.