Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Przystojne łobuzy zatańczą dla Polek na Wyspach!

Przystojne łobuzy zatańczą dla Polek na Wyspach!
Będzie gorąco...

Już w najbliższych dniach będzie można ich zobaczyć w Luton i w Londynie. Półfinaliści polskiej edycji programu "Mam Talent" są pięknie zbudowani, przystojni, świetnie tańczą i chętnie nawiązują kontakt z zachwyconą damską publicznością. Występy Bad Boys, czyli polskich chippendales, cieszą się ogromnym powodzeniem. O sekret popularności zapytaliśmy lidera grupy, Dawida Ozdobę.

Panie Dawidzie, co takiego jest w pokazach Bad Boys'ów, że wciąż przyciągają kobiety? Co się paniom najbardziej podoba?

- Kobiety kochają łobuzów i tu tkwi sekret popularności BadBoys Team. Facet, który pojawia się na scenie, nie tylko super wygląda, ale ma to coś co intryguje kobiety i ciekawi – taki błysk w oku. Staram się do grupy przyjmować właśnie takie tylko osoby, z ciekawą osobowością. Nasze pokazy mają sprawiać, że kobiety uciekną na chwilę od codzienności w świat fantazji i zabawy. Wszystko co robimy, robimy właśnie dla nich. Dlatego też pojawiamy się w Anglii na pokazach, bo często byliśmy o to proszeni. A przecież kobietom nie można odmawiać przyjemności i dlatego 24 kwietnia jesteśmy w Luton w klubie Diamond oraz 25 kwietnia w Arista Bar w Londynie. Oj, będzie się działo ….

Czy na występy przychodzą tylko kobiety, czy zdarzają się także mężczyźni?

- Dla nas ważne są kobiety, bo grupa powstała dla nich, ale często na pokazach otwartych w dyskotekach pojawiają się mężczyźni. Przychodzą oni po to, by szaleć z kobietami po naszych pokazach. Gdy my uciekamy na kolejny pokaz lub do domu, oni zostają i czują się jak w raju. Ich kilku i bardzo dużo kobiet... czego im więcej trzeba? Właśnie taka otwarta impreza będzie w Luton w klubie Diamond, gdzie też zapraszamy Panów. Gdy my skończymy pokazy, to wtedy Kobiety potrzebują towarzystwa w klubie .

Jak reagują panie podczas waszych występów? Czy może pan opowiedzieć o szczególnie "gorącej" reakcji?

- Najlepiej widać to na załączonym filmiku ;-) istne szaleństwo – oczywiście pozytywne!!!

To trzeba zobaczyć na żywo - tego nie da się opisać słowami. A co do gorącej sytuacji, to pamiętam jedną, gdzie dziewczyna na krzesełku była w takim szoku, że ugryzła z wrażenia tancerza w pośladek. Potem okazało się, że to kierowniczka jednej z bardzo znanych firm farmacetucznych i na sali było ponad 40 jej podopiecznych, bo była to impreza firmowa.

A jaką publiczność Wy lubicie najbardziej - grzeczną czy bardziej szaloną?

- Hmmmm... lubimy, by był uśmiech na twarzach kobiet i radość w oczach. Zabyt szalona publiczność może popsuć pokaz, gdy wtargnie na scenę, a zbyt grzeczna nie daje nam takiego powera. Dlatego najlepiej, gdy jest szalona z umiarem...

Czy będzie Was można oglądać częściej w Wielkiej Brytanii?

- Byliśmy rok temu i było super. Teraz pojawiamy się znowu na 2 pokazach i jeżeli publiczność dopisze, to będziemy pojawiali się częściej. Mamy bardzo dużo zleceń w Polsce i trudno nam czasem nadążyć z terminami, ale czego się nie robi dla naszych cudownych Polek?

Przesyłamy buziaki i zapraszamy na nasze pokazy!

Zdjęcia: Paweł Spychalski

Waluty


Kurs NBP z dnia 25.04.2024
GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł

Sport