Korzystasz z przycisku drzemki? Nie rób tego!
Sen stanowi jeden z filarów zdrowia. Naturalna jest zatem chęć przedłużenia tego błogostanu. Jednak korzystanie z przycisku drzemki wywołuje prawdziwe zamieszanie w naszym ciele i dezorientację naszego umysłu. Eksperci przekonują, aby w miarę możliwości powstrzymywać się od wykorzystywania tego narzędzia.
Wybudzanie i ponowne zasypianie może prowadzić do bezwładności sennej. Jest to stan naturalny, który utrzymuje się od 15 do 30 minut po przebudzeniu; to czas, kiedy nasze ciało i umysł stają się coraz bardziej czujne. Jednak korzystanie z przycisku drzemki może przedłużać ten stan nawet o kilka godzin.
"Istnieją lepsze sposoby na odpoczynek. Wciskając przycisk drzemki nie zyskujesz dodatkowego czasu na regenerację, równocześnie powodujesz, że poranek jest bardziej nerwowy. Lepiej ustawić budzik na realną do osiągnięcia godzinę pobudki i stworzyć pobudzającą, poranną rutynę" - zapewnia na łamach "Mind, body, green" psychiatra i ekspert od snu Ellen Vora.
Przycisk drzemki nie sprawi, że będziemy bardziej wypoczęci, może jednak przyczynić się do tego, że będziemy bardziej zmęczeni. Korzystanie z tej funkcji może również świadczyć o zaburzeniach snu. "Jeśli często korzystasz z przycisku drzemki, to może oznaczać, że prawdziwym problemem jest nieodpowiednia ilość lub jakość snu" - wyjaśnia Vora.
W tym miejscu zachęca do kupna tradycyjnego budzika. Podkreśla jednak, że przede wszystkim należy zadbać o jakość snu. Zatem wyciszenie przed położeniem się do łóżka, odłożenie telefonu (niebieskie światło z wyświetlaczy negatywnie wpływa na sen), wietrzenie sypialni, wieczorna joga - to zaledwie kilka sposobów na lepszy sen.