Angelina Jolie cierpi jako singielka?
"Najpierw zabili mi ojca" to najnowsze dzieło Angeliny Jolie, smutna historia filmowa przeplatała się z przykrymi wydarzeniami w życiu aktorki. Dziś gwiazda szczerze przyznaje, że nie odnajduje się w roli singielki.
"To trudny czas. Nie podoba mi się rola singielki, nie odnajduję się w niej, nie tego chciałam. W byciu singielką nie ma nic przyjemnego. Jest mi trudno. To był emocjonalnie ciężki czas, pojawiły się również problemy zdrowotne" - zdradziła w wywiadzie Jolie.
Zapewnia jednak, że choć nie przystaje do roli singielki, zamierza dla siebie znaleźć rolę idealną - starej siebie. "Myślę, że muszę odkryć siebie na nowo, przypomnieć sobie starą siebie" - zapewnia.
Dodaje, że ostatnie miesiące to był czas nauki, odkrywania i pewnego dojrzewania, jak również odnajdywania sensu w aktorstwie, które jak sama przyznała odłożyła na pewien czas. "Mam nadzieję, że nastoletnia radość moich dzieci, udzieli się również ich mamie. Może pora powrócić, może to najwyższy czas" - dodaje.