Londyn: Po Kongresie 60 Milionów

Kongres zgromadził ponad 200 uczestników oraz stworzył szansę udziału w merytorycznych panelach i wydarzeniach towarzyszących.

Oficjalnego otwarcia w Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej w Londynie dokonał Ambasador Arkady Rzegocki oraz Kamil Szymański – współtwórca Kongresu. Tego samego dnia odbył się panel dyskusyjny „Jak zjednoczyć 60 Milionów".

Jeden z jego organizatorów - Bartosz Szymański, w wypowiedzi dla Londynek.net, podzielił się swoimi spostrzeżeniami: "Osoby, które wzięły udział w londyńskiej edycji Kongresu, cechowała chęć zapoznania się z osiągnięciami innych uczestników, otwartość na wspólne budowanie wartości dodanej. Widzieliśmy również zacieśnianie mostów pomiędzy starą i młodą Polonią brytyjską. Kolejnym cennym spostrzeżeniem i prognostykiem pod dobrą przyszłość było to, że biznesowa Polonia, pomimo różnych poglądów politycznych, potrafiła wspaniale się ze sobą dogadywać. Jednak biznes jest kluczem do budowania ponad podziałami".

Jedna z uczestniczek Kongresu, zapytana o wrażenia, była innego zdania: "Osobiście byłam tylko na otwarciu Kongresu w Ambasadzie. Debata, niestety, była fatalnie prowadzona i tylko jedna z osób odpowiadała merytorycznie na zadane pytania. Sam program Kongresu nie zainteresował mnie na tyle, aby wziąć udział w którymkolwiek panelu czy spotkaniu. Odniosłam też wrażenie, iż londyńska edycja ukierunkowana była tylko w jedną stronę programu politycznego polskiego rządu".

Kolejny dzień spotkań odbył się w Izbie Gmin (House of Commons), gdzie uczestnicy wzięli udział w panelu dyskusyjnym: "Brexit – wyzwania i szanse – nowa perspektywa polityczna" z udziałem senator Anny Marii Anders, posła Daniela Kawczyńskiego, posła Stephena Pounda, Jamesa Rogersa z Henry Jackson Society oraz Marcina Chruściela z Nowej Konfederacji. Panel moderowany był przez działacza polonijnego Jerzego Byczyńskiego.

W Chelsea Harbour Hotel nastąpiła kontynuacja części dyskusyjnej. Wśród  panelistów i gości obecni byli przedstawiciele świata biznesu, finansów, prawa i organizacji polonijnych oraz partnerzy wydarzenia.

"Ideą leżącą u podstaw Kongresu 60 Milionów - Globalnego Zjazdu Polonii, jest integracja polskich środowisk biznesowych zogniskowanych w kraju oraz poza jego granicami. Nazwa Kongresu koresponduje z ogólną liczbą żyjących na świecie Polaków. Wydarzenie to jest doskonałą okazją do spotkania w gronie polonijnym i podjęcia dyskusji na temat aktualnego miejsca Polski na mapie świata i naszej pozycji w relacjach międzynarodowych, ze szczególnym uwzględnieniem ich gospodarczego wymiaru" – podkreślił Bartosz Szymański.

"Formułą Kongresu jest współpraca między polskimi ośrodkami biznesowymi, naukowymi i kulturalnymi w kraju i za granicą oraz określenie wagi tej współpracy wraz z płynącymi z niej korzyściami. Będziemy rozwijać i umacniać dotychczasowe relacje, a także poszukiwać nowych, istotnych z ekonomicznego i wizerunkowego punktu widzenia obszarów wspólnego działania. Będziemy promować polskie marki, dyskutować o rynku finansowym, technologicznym i nieruchomości. Pragniemy również mówić o tym jak zjednoczyć Polonię" – dodał.

Ważną cześcią spotkań była także dyskusja nad rolą kultury i mediów polonijnych w promocji Polski oraz działalności środowisk i organizacji polonijnych, stowarzyszeń polonijnych i animatorów kultury.

W licznych panelach dyskusyjnych udział wzięło kilkadziesiąt osób. Najważniejsze problemy i zagadnienia, oprócz Brexitu, dotyczyły sytuacji politycznej oraz gospodarczej, rozwoju polskiej marki i jej promocji na rynku międzynarodowym. Uwagę poświęcono także tematyce turystyki biznesowej i medycznej, perspektywy rynku finansowego i rynku nieruchomości oraz aspektom prawnym i technologicznym w funkcjonowaniu polonijnych biznesów.

"Poznaliśmy dwie grupy Polonii na Wyspach: mocno zakorzenioną w kulturze brytyjskiej, próbującą swoich sił także w polityce oraz tę, która mieszka w Wielkiej Brytanii stosunkowo krótko, ale ma sprecyzowany cel i rozwijaja swoje biznesy. Są to ludzie ambitni, z pasją, pragnący coś osiągnąć w życiu, nie boją się wyzwań. Jednym z naszych celów jest zbliżyć oba te pokolenia" – stwierdził Szymański.

"Wydaje mi się, że spotkania o takim wymiarze w centralnych miejscach Europy/świata powinny być przygotowywane przy pełnym udziale lokalnej Polonii, która najlepiej rozumie dynamikę, wyzwania i problemy, z jakimi zmierza się w danym kraju. Tego w Londynie chyba zabrakło" - oceniła inna uczestniczka londyńskiego Kongresu, chcąca pozostać anonimowa.

"Polonia w każdym kraju jest specyficzna i mimo różnych kultur i mentalności specyficznych dla danego państwa, musi wykazywać się dużym profesjonalizmem i zaangażowaniem oraz dostosowywać się do realiów rynku, by zostać docenionym przez gospodarza. Jako organizatorzy Kongresu 60 Milionów cieszymy się, że możemy pośredniczyć w budowaniu mostów nie tylko wśród Polonii w poszczególnych krajach, lecz wśród Polonii na świecie. Współpraca naszych rodaków rozsianych po całym świecie na płaszczyźnie nie tylko biznesowej, gospodarczej ale także zwykłych relacji i przyjaźni, pomocy sobie nawzajem,  przyczyni się do tego, że będziemy mogli 'zawojować świat" – podsumował Bartosz Szymański.

Uwieńczeniem Kongresu była networkingowa część spotkania – wieczorny rejs statkiem, na pokładzie którego wystąpili aktorzy Krakowskiego Teatru Komedia w spektaklu pt. "Pan Tadeusz z M3".

Zjazd Polonii zakończył się turniejem golfa o puchar 60 Milionów, który stworzył szansę budowania bliższych relacji zarówno wśród entuzjastów golfa, jak i amatorów. Organizatorzy nie zapomnieli również o początkujących, dla których specjalnie przygotowano akademię golfa.

_{Wydarzenie zostało zorganizowane przez spółkę 60mln.pl sp. z o.o., Stowarzyszenie Wspólnota Polska oraz Partnera Organizacyjnego Gram-x Promotions.}