Alkohol na Wyspach sprzedawany w "cenie kieszonkowego"?
Najnowszy raport wykazuje, że napoje zawierające alkohol nadal można kupić w brytyjskich sklepach „za kieszonkowe”. Butelka wódki kosztuje mniej niż duża pizza z dowozem do domu.
Raport Alcohol Health Alliance (AHA) stwierdził także, iż za cenę biletu kinowego poza godzinami szczytu (£8,24), można kupić 7,5 litra najtańszego cydru — równowartość 53 kieliszków wódki. Biorąc z kolei pod uwagę najniższą cenę jednostkową cydru (16p), 14 jednostek tygodniowo można nabyć za jedyne £2,24.
AHA informuje, że według zebranych danych, niewiele się zmieniło w ostatnich latach w sprawie dostępności alkoholu w supermarketach i sklepach monopolowych. Naukowcy sprawdzili 480 produktów, by znaleźć najtańszy alkohol w całej Wielkiej Brytanii. Okazało się, że po najniższej cenie napoje procentowe oferują sieci supermarketów, w tym Tesco, Asda i Sainsbury's.
"Zarówno Asda, jak i Tesco sprzedają gruszecznik po 19p za sztukę, podczas gdy Morrisons oferuje jabłecznik za 20p za sztukę. W Sainsbury's cydr gruszkowy można dostać po 22p za sztukę. Tymczasem minimalna stawka godzinowa dla osób w wieku poniżej 18 lat wynosi £3,87” - można przeczytać w raporcie. "Po godzinie pracy, wciąż zostanie ci 38p, jeśli zakupisz trzylitrową butelkę Frosty Jack, zawierającą 22,5 jednostek alkoholu" - zauważają autorzy dokumentu.
"Obecnie nie kupisz za £10 dużej pizzy Domino's, ale za to otrzymasz jeden pens reszty z 700-mililitrowej butelki 40% wódki Putinoff. Tani alkohol można znaleźć na rogu każdej ulicy. Właściwie niewiele się zmieniło od ostatniego raportu przeprowadzono pięć lat temu” - konkludują eksperci.
"Podczas gdy najniższa cena, jaką znaleźliśmy to 16p za jednostkę, to dostępna jest szeroka gama produktów po 25p lub mniej, czyli połowę 50p - ceny jednostkowej zalecanej przez służbę zdrowia i organizacje charytatywne walczące z alkoholizmem. Pomimo zaangażowania rządu w przeciwdziałanie sprzedaży taniego alkoholu, produkty te są nadal dostępne za kieszonkowe. Osoby nadużywające napojów procentowych i dzieci nadal wybierają najtańsze produkty — głównie biały jabłecznik i tanią wódkę” - informuje przewodniczący AHA i były prezes Królewskiego College'u Psychiatrów, profesor Sir Ian Gilmore.