Rejestracja obywateli UE w Wielkiej Brytanii zajmie 140 lat
To ogromne wyzwanie dla Wielkiej Brytanii. Nie wiadomo jednak jeszcze jak przebiegną negocjacje z Unią Europejską i co stanie się z obywatelami jej krajów, którzy rezydują nad Tamizą.
Eksperci, szacując czas potrzebny na rejestrację wszystkich obywateli UE przebywajacych na Wyspach, wzięli pod uwagę proces, jakim posługują się obecnie urzędnicy Home Office.
Negocjacje Londynu z Brukselą mogą zmienić status Europejczyków żyjących w Zjednoczonym Królestwie.
„W zależności od tego, jak długo te pertraktacje potrwają, rząd być może będzie musiał zarejestrować obywateli krajów UE i to w miarę szybko. Ze względu na dużą liczbę osób i złożony proces, będzie to niezwykle duże wyzwanie” - podkreśliła Madeleine Sumption, dyrektor Migration Observatory przy Uniwersytecie w Oksfordzie.
Eksperci wzięli pod lupę obecny proces ubiegania się o stałą rezydenturę w Zjednoczonym Królestwie. Do tej pory rezydentem automatycznie stawał się każdy, kto przez pięć lat mieszkał, pracował i płacił podatki w Wielkiej Brytanii. W listopadzie 2015 roku wprowadzono obowiązek wnioskowania o kartę stałego rezydenta dla wszystkich, którzy chcą starać się o brytyjskie obywatelstwo.
W związku z Brexitem i tym, że Wielka Brytania może zrezygnować z pozwolenia imigrantom z Europy na swobodne przemieszczanie się w swoich granicach, obywatele krajów unijnych będą musieli starać się o dokument potwierdzający ich prawo do rezydentury.
To nie jest dobra wiadomość dla tych, którzy przybyli na Wyspy w ostatnim czasie. Ponad połowa zamieszkujących Zjednoczone Królestwo obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej może nie kwalifikować się do otrzymania stałej rezydentury w chwili wyjścia tego kraju z europejskich struktur.
Ośrodek analityczny Social Market Foundation obliczył, że do 2019 roku aż 80% z 3,6 milionów obywateli krajów UE mieszkających obecnie w Zjednoczonym Królestwie może spełnić wymagane warunki, aby zostać stałym rezydentem.
