Książę Harry zrobił test na HIV. Na zachętę dla innych
Książę Harry chciał pokazać wszystkim, którzy obawiają się tego badania, że jest ono proste i szybkie. 31-letni Harry przed pobraniem krwi do testu przyznał, że jest odrobinę zdenerwowany.
„Nieważne, czy jesteś mężczyzną, kobietą, homoseksualistą, hetero, czarnoskóry, biały, nawet rudy - to nie ma znaczenia. Dlaczego miałbyś nie przyjść i się nie przebadać?” - pytał retorycznie książę Harry zwracając się do Brytyjczyków. „Badanie jest bardzo proste, a może uratować czyjeś życie i zmniejszyć liczbę zachorowań” - podkreślił.
Tuż po zakończeniu testu brytyjskie media komentowały: „Skoro książę Harry może poddać się testowi i to bez mrugnięcia okiem – każdy może”.
Wnuk Elżbiety II od lat zajmuje się działalnością na rzecz chorych na AIDS. Kontynuuje tym samym pracę swojej matki, zmarłej księżnej Diany. Księżna regularnie odwiedzała szpitale, organizacje i towarzystwa charytatywne. Jednym z nich było centrum zajmujące się ludźmi zakażonymi HIV i chorymi na AIDS, „London Lighthouse AIDS Centre” w Londynie, w którym Diana gościła w październiku 1996 roku.
Elton John po zdrowotnej akcji księcia umieścił na swoim Instagramie wpis, w którym przypomniał pracę, jaką wykonywała księżna Diana oraz dodał: „Byłaby z Ciebie bardzo dumna, brawo Harry”.
W Wielkiej Brytanii żyje ponad 100 tysięcy osób zakażonych wirusem HIV. Władze NHS podały, że tylko w Anglii w 2014 roku aż 18 100 osób nie wiedziało, że są nosicielami.
Zobaczcie Harry'ego, który poddaje się testowi na HIV w londyńskim szpitalu: