Ponad milion londyńczyków skorzystało z opcji dzielenia rachunku w Uberze

UberPool, bo tak nazywa się system płatności, który pozwala na rozłożenie rachunku pomiędzy pasażerów, początkowo był promowany jako ruch firmy w trosce o fatalny stan londyńskiego powietrza. Nowa usługa miała zachęcić ludzi do podróżowania jednym samochodem, co w pozytywny sposób wpływało na ruch drogowy w Londynie.

Jak zauważają specjaliści, za sukcesem usługi mogą stać względy ekonomiczne - koszty przejazdu w przypadku UberPool są średnio 25 procent mniejsze niż standardowo. Dodatkowo klienci mają możliwość zabrania ze sobą drugiej, obcej osoby, która akurat zamierzała wybrać się w tym samym kierunku.

Jo Bertram, która stoi na czele brytyjskiego Ubera, ogłosiła, że dzięki nowej usłudze zaoszczędzono 1,12 mln kilometrów, 52 tysiące litrów paliwa oraz 124 tysiące kilogramów dwutlenku węgla.

UberPool stopniowo obejmuje swoim zasięgiem kolejne regiony brytyjskiej stolicy. W tej chwili mogą z niego skorzystać wszyscy mieszkańcy strefy 1. i 2. Marka zamierza dalej promować to rozwiązanie i w tym celu przygotowuje liczne akcje marketingowe. Jedna z nich oferowała możliwość podróży za £5 w dowolne miejsce w Londynie. Inna, która jeszcze jest w fazie testów, polegać będzie na wbudowanie w aplikację kalkulatora, który pokaże ile można zaoszczędzić dzięki UberPool.

Opcję dzelenia rachunku wprowadziło również konkurencyjne Gett, które jest odpowiedzią czarnych, londyńskich taksówek na coraz większą popularność Ubera.