Mieszkańcy Szkocji najszczęśliwsi, londyńczycy cierpią z powodu nierówności
Najbardziej szczęśliwymi mieszkańcami Wielkiej Brytanii okazali się rezydenci Eilean Siar w szkockich Hebrydach Zewnętrznych. Szkoccy Wyspiarze życiową satysfakcję ocenili na 8,41 w skali do 10. Niewiele mniej wskazali mieszkańcy hrabstw Fermanagh i Omagh w Irlandii Północnej oraz szkockich wysp Orkadów.
Najwięcej powodów do niezadowolenia z życia wykazują mieszkańcy Londynu, hrabstwa Yorkshire i północnej części Anglii - podaje dziennik „The Telegraph”.
Najgorzej w zestawieniu wypadła populacja północnej Anglii. W Oldham i Knowsley poziom szczęśliwości oceniono na poziomie 7,19 i 7,23. Obywatele Sandwell w West Midlands zajęli trzecie miejsce od końca w zestawieniu Krajowego Biura Statystycznego. Najbardziej niezadowoleni są mieszkańcy Bolsover w Derbyshire - 6,88.
W Londynie najgorzej żyje się zamieszkałym w dzielnicach Brent oraz Lewisham. W całej stolicy mieszkańcy przyznają, że pogłębiają się różnice ze względu na status materialny, coraz więcej osób odczuwa nierówne traktowanie.
Ankietowanych pytano o ocenienie swojej satysfakcji z życia w skali od 0 do 10, a także o odczuwany w życiu niepokój i poczucie celowości.
Miejscowości, których mieszkańcy czują się najszczęśliwsi:
1. Eilean Siar - 8,41
2. Fermanagh and Omagh - 8,37
3. Orkney Islands - 8,30
4. Antrim i Newtownabbey - 8,20
5. Mid Ulster - 8,19
Miejscowości, których mieszkańcy czują się najmniej szczęśliwi:
1. Bolsover - 7,14
2. Christchurch - 7,35
3. Boston - 7,37
4. Wolverhampton - 7,37
5. Harlow - 7,38