Noworoczny pokaz sztucznych ogni w Londynie już nie za darmo
Spektakularne pokazy sztucznych ogni corocznie przyciągają do centrum Londynu miliony oglądających. Niektórzy specjalnie na tę noc przyjeżdżają z najodleglejszych zakątków kraju. Noworoczne fajerwerki to także jedna z największych zimowych atrakcji dla turystów z całego świata.
Po raz pierwszy w historii Londynu „kolorowe show” nie będzie za darmo. Burmistrz Londynu uzasadnia swoją decyzję tym, że posiadacze biletów będą mieli okazję obejrzeć „ognisty spektakl” w bardziej komfortowych warunkach.
Miasto przygotowało 100 tysięcy wejściówek, które w sprzedaży pojawią się już w piątek 26 września. „Przyjęty przez nas limit osób, które w sylwestrową noc pojawią nad Tamizą, wiąże się z bezpieczeństwem” - czytamy w oficjalnym komunikacie londyńskiego Ratusza. „Pomysł wspierają wszystkie służby ratownicze. Łatwiej będzie im utrzymać porządek z tysiącami oglądających niż milionami” - wyjaśniają włodarze miasta.
Pomysł burmistrza Londynu spotkał się z ogromną krytyką mieszkańców stolicy Wielkiej Brytanii. Wystosowano specjalną petycję do Borisa Johnsona o zachowanie wolnego od opłat pokazu sztucznych ogni w sylwestrową noc w Londynie. Tysiące internautów zaprotestowało już na Twitterze na koncie: #keepourfireworksfree
Tylko w zeszłym roku pokaz londyńskich fajerwerków oglądało na żywo pół miliona osób.