Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brytyjczycy wstydzą się, gdzie mieszkają

Brytyjczycy wstydzą się, gdzie mieszkają
Siedmiu na dziesięciu Brytyjczyków wstydzi się swojego domu, a prawie połowa - ze względu na zły stan własnych czterech kątów - w ogóle nie zaprasza gości.
Reklama
Reklama
Prawie jedna trzecia singli twierdzi, że ich życie seksualne cierpi przez ukrywanie przed potencjalnymi partnerami miejsca, w którym żyje. Z drugiej strony, tylko 6 proc. samotnych mężczyzn żałowało, iż gościło u siebie partnera lub partnerkę, bo usłyszało od nich, że ich dom jest przerażający - wynika z badania przeprowadzonego przez firmę dekoratorską Dulux.

Aż 47 proc. ankietowanych nie chciało zaprosić do siebie rodziny lub przyjaciół, bo wstydziło się tego, co ma w środku. Co ciekawe, co czwarta osoba przyznała, że z tego samego powodu nigdy nie urządziła spotkania towarzyskiego w domu.

Jakich pomieszczeń najbardziej wstydzą się Brytyjczycy? Na pierwszym miejscu są sypialnie, a następnie łazienki i salony. Wśród elementów, które szpecą ich wnętrza, wymieniają przede wszystkim: poplamione dywany, wyblakłe obrazy, popękane sufity lub ściany, stare tapety i źle dobraną kolorystykę.

Najczęstsza wymówka, aby nie zapraszać gości, brzmi: "Wolimy odwiedzić ciebie". Inni wymigują się nawałem pracy, albo - kiedy słyszą pukanie do drzwi - po prostu udają, że nikogo nie ma w domu.

Pomimo powszechnego niezadowolenia, przeciętna brytyjska rodzina zmienia, poprawia lub dekoruje coś w swoim domu tylko raz na cztery i pół roku. Na poprawki jednego pokoju wydaje wówczas średnio 590 funtów.

Ciekawostką może być fakt, że ponad połowa Brytyjczyków, która zabiera się za upiększanie swojego domu, nie kończy remontu przez co najmniej pół roku.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 02.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama