Populacja Anglii i Walii pęcznieje przez imigrantów?

Ludność Anglii i Walii liczy obecnie 56,5 mln - to o 400 tys. więcej niż w czerwcu ubiegłego roku - informuje Narodowe Biuro Statystyczne (ONS). Jednym z powodów tak gwałtownego wzrostu liczby mieszkańców jest najwyższy od 1972 roku odsetek urodzeń, głównie w rodzinach nowo przybyłych na Wyspy imigrantów.

Chociaż wciąż nie opublikowano danych dla całego kraju, to szacuje się, że w Zjednoczonym Królestwie zamieszkuje obecnie ok. 64 mln osób. Niejednokrotnie mówiło się, że przy obecnym tempie przyrostu naturalnego w ciągu najbliższych 16 lat populacja Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej wyniesie 70 mln.

Demografowie już przestrzegają przed spodziewanymi skutkami przeludnienia, takimi jak: problem z mieszkaniami, transportem, ogromny nacisk na służbę zdrowia i system edukacji.

Po raz pierwszy tak duży przyrost liczby mieszkańców na Wyspach odnotowano w 2005 roku, po otwarciu granic dla Polaków i obywateli innych nowych krajów Unii Europejskiej - zauważa dziennik "Daily Mail". Prawie 25% nowo przybyłych na swoje miejsce zamieszkania wybrało Londyn.