Putin: 'Snowden jest w Moskwie, ale nie będzie wydany USA'
2
Były pracownik służb wywiadowczych USA Edward Snowden, któremu władze USA zarzucają ujawnienie tajnych informacji, przebywa wciąż na lotnisku w Moskwie i nie będzie przekazany Stanom Zjednoczonym - poinformował dzisiaj prezydent Rosji Władimir Putin.
Reklama
Reklama
Według Putina, który składa wizytę w Finlandii, Snowden znajduje się w strefie tranzytów lotniska Szeremietiewo. Jak dodał, Amerykanin nie przekroczył granicy rosyjskiej i może swobodnie dalej podróżować.
Komentując apel USA o wydanie Snowdena, Putin stwierdził, że Rosja nie ma ze Stanami Zjednoczonymi umowy o ekstradycji, zatem nie spełni tej prośby. Rosyjski prezydent wyraził nadzieję, że Snowden wyjedzie tak szybko, jak to możliwe, i że jego pobyt na moskiewskim lotnisku nie wpłynie na stosunki USA-Rosja. Dodał również, że rosyjskie służby specjalne "nie współpracowały i nie współpracują ze Snowdenem".
Sekretarz stanu USA John Kerry, mówiąc o Snowdenie, także wskazał na fakt nieposiadania układu o ekstradycji pomiędzy obu państwami, ale wyraził nadzieję, że "Rosja nie stanie po stronie kogoś, kto jest uciekinierem przed wymiarem sprawiedliwości".
Według agencji Interfax, władze USA oficjalnie zwróciły się do Rosji o zatrzymanie i deportowanie Snowdena do Stanów Zjednoczonych. Moskwa wcześniej oświadczyła, że nie ma żadnych podstaw prawnych do zatrzymania byłego pracownika amerykańskich służb wywiadowczych.
Edward Snowden przyleciał do Moskwy w niedzielę z Hongkongu samolotem rosyjskich linii Aerofłot. Media rosyjskie podawały wówczas, że były pracownik Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) i Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) zamierza wylecieć do Hawany, a stamtąd do stolicy Wenezueli, Caracas.
Komentując apel USA o wydanie Snowdena, Putin stwierdził, że Rosja nie ma ze Stanami Zjednoczonymi umowy o ekstradycji, zatem nie spełni tej prośby. Rosyjski prezydent wyraził nadzieję, że Snowden wyjedzie tak szybko, jak to możliwe, i że jego pobyt na moskiewskim lotnisku nie wpłynie na stosunki USA-Rosja. Dodał również, że rosyjskie służby specjalne "nie współpracowały i nie współpracują ze Snowdenem".
Sekretarz stanu USA John Kerry, mówiąc o Snowdenie, także wskazał na fakt nieposiadania układu o ekstradycji pomiędzy obu państwami, ale wyraził nadzieję, że "Rosja nie stanie po stronie kogoś, kto jest uciekinierem przed wymiarem sprawiedliwości".
Według agencji Interfax, władze USA oficjalnie zwróciły się do Rosji o zatrzymanie i deportowanie Snowdena do Stanów Zjednoczonych. Moskwa wcześniej oświadczyła, że nie ma żadnych podstaw prawnych do zatrzymania byłego pracownika amerykańskich służb wywiadowczych.
Edward Snowden przyleciał do Moskwy w niedzielę z Hongkongu samolotem rosyjskich linii Aerofłot. Media rosyjskie podawały wówczas, że były pracownik Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) i Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) zamierza wylecieć do Hawany, a stamtąd do stolicy Wenezueli, Caracas.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama