Co czwarty mieszkaniec UK kradnie w kasach samoobsługowych
Badania przeprowadzone wśród klientów Tesco, Sainsbury’s, Waitrose i Morrisons przez VoucherCodesPro.co.uk wykazały, iż największymi oszustami są mieszkańcy północnej części kraju. Część osób po prostu kradnie produkty, a inne płacą mniej wybierając na przykład na ekranie tańszy gatunek owoców. Niektórzy ankietowani przyznali się do niepłacenia za jednorazowe torby.
"Jestem pewien, że większość z osób, które przyznały się do kradzieży, tak naprawdę zrobiło to nieświadomie: na przykład zapomniały zeskanować jakiś produkt. Jednak inni przywłaszczają sobie towary notorycznie. Jeśli raz się ukradło, trudno jest przestać, szczególnie jeśli ktoś ma kłopoty finansowe” - skomentował George Charles z VoucherCodesPro.co.uk i podkreślił, że supermarkety powinny zwiększyć liczbę pracowników monitorujących punkty.
Według witryny, najczęściej kradzionymi produktami były kosmetyki, warzywa i owoce oraz nabiał.
Jedna trzecia ankietowanych przyznała, że zabrała rzeczy, sfrustrowana problemami technicznymi z maszyną. Inni po prostu zapominali zapłacić.
Dwie piąte respondentów przyznało, że przywłaszczyło sobie rzeczy świadomie.
W 2014 roku poprzez kasy samoobsługowe ukradziono z brytyjskich sklepów towary za £1,3 mld.