Menu

Brytyjski rząd zbiera informacje o obywatelach oglądających pornografię

Brytyjski rząd zbiera informacje o obywatelach oglądających pornografię
Brytyjski rząd zamierza uregulować rynek pornografii w sieci. (Fot. Thinkstock)
Aktywiści z grupy 'Open Rights Group' ostrzegają, że rząd zamierza prowadzić spis wszystkich mieszkańców, którzy przeglądają w sieci treści pornograficzne. Zdaniem działaczy, jest to wyjątkowo ryzykowny zabieg, który budzi duże obawy o prywatność.
Reklama
Reklama

Zgodnie z nowelizacją prawa na Wyspach, wszystkie strony pornograficzne będą musiały weryfikować wiek użytkowników z Wielkiej Brytanii. Zaawansowany system w domyśle ma zapobiegać dostępowi do takich treści przez osoby nieletnie.

Problemem aktywistów jest fakt, że nie wiadomo w jaki sposób strony z materiałami dla dorosłych miałyby weryfikować wiek. Nie wiadomo również, gdzie trafiałyby wszystkie dane związane z taką weryfikacją.

"Wierzymy, że idea tej inicjatywy i nowelizacji prawa jest słuszna, ponieważ ma uchronić najmłodszych. Z drugiej jednak strony system ten będzie zbierał dane o ludziach oglądających takie materiały, a te z kolei będą udostępniane pomiędzy różnymi stronami i dostawcami internetu" - oceniają eksperci.

"Dostęp do legalnej pornografii tworzyć będzie ryzyko, że ktoś otrzyma dostęp do dość wrażliwych danych, wystarczających do zidentyfikowania konkretnej osoby" - dodają, zwracając uwagę, że tego rodzaju pomysły mogą doprowadzić do katastrofalnego w skutkach wycieku.

Eksperci z "Open Rights Group" nie chcą jednak wycofania ustawy, a jedynie jej poprawy m.in. poprzez dodanie wpisów o ochronie prywatności.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.11.2024
    GBP 5.1929 złEUR 4.3319 złUSD 4.1297 złCHF 4.6457 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama