Węgry: Rozpoczęło się referendum w sprawie kwot relokacji uchodźców
Do głosowania na "nie" namawiał rząd w bardzo intensywnej kampanii, w której wiązał imigrację m.in. z zagrożeniem terrorystycznym. Za takim głosowaniem była również opozycyjna skrajnie prawicowa partia Jobbik. Za bojkotem lub oddaniem nieważnego głosu opowiedziały się Węgierska Partia Socjalistyczna (MSZP) i kilka innych ugrupowań, a za głosowaniem twierdząco - Węgierska Partia Liberalna, która w takiej odpowiedzi widzi głos za otwartą i solidarną Europą.
Wstępne wyniki głosów oddanych na Węgrzech mają być znane dziś o godz. 22-23. Obejmą one zdecydowaną większość głosów, gdyż do głosowania w kraju jest uprawnionych 96,5 proc. wyborców.
Ostateczne wyniki obejmą także dane z przedstawicielstw dyplomatycznych, które mają zostać dostarczone na Węgry w urnach w ciągu kilku dni, oraz głosy oddane listownie, które zaczną być liczone po zakończeniu głosowania.
„Ostateczne wyniki będą prawdopodobnie w drugiej połowie przyszłego tygodnia” – przekazał rzecznik Narodowego Biura Wyborczego Daniel Listar.
Najnowszy sondaż Instytutu Publicus wskazuje na przytłaczającą przewagę osób chcących udzielić odpowiedzi przeczącej na stawiane w referendum pytanie. Wśród respondentów zdecydowanych wziąć udział w referendum aż 74 proc. zamierza zagłosować na „nie”, tylko 5 proc. na „tak”, 3 proc. chce oddać głos nieważny – o co apelowała część opozycji – a 18 proc. jeszcze nie wie, jak zagłosuje.
Z sondażu tego wynika też, że nie jest pewne, czy referendum będzie ważne. Tylko 46 proc. ankietowanych zadeklarowało, że na pewno wezmą udział w referendum.
Opozycja zarzuca premierowi Viktorowi Orbanowi, że poprzez referendum chce odwrócić uwagę od palących problemów w kraju, takich jak oświata czy służba zdrowia.
Sam Orban mówił, że referendum ma mu pomóc w walce o zaostrzenie polityki imigracyjnej w Unii Europejskiej. Ostatnio wspomniał, że to, czy będzie ono ważne, ma znaczenie głównie „emocjonalne”, a frekwencja będzie świadectwem tego, czy Węgrzy rzeczywiście tworzą wspólnotę, „czy też tylko rzuciło nas razem”.