Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"Brexit wywoła efekt domina. To przestroga dla UE"

"Brexit wywoła efekt domina. To przestroga dla UE"
Wyjście Wielkiej Brytanii mogłoby negatywnie odbić się na pozostałych "państwach partnerskich". (Fot. Getty Images)
Brexit mógłby wywołać efekt domina - uważa wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki. Podobnego zdania jest minister finansów Niemiec Wolfgang Schaeuble.
Reklama
Reklama

Morawiecki pytany był podczas Światowego Szczytu Kobiet m.in. o konsekwencje dla Polski i UE planowanego na 23 czerwca referendum w Wielkiej Brytanii. Mieszkańcy wysp mają wtedy zadecydować, czy Wielka Brytania pozostanie w Unii, czy nie.

Morawiecki stwierdził, że wierzy w Unię Europejską i integrację europejską. Dodał, że polityka polskiego rządu wspiera ideę ustępstw na rzecz Wielkiej Brytanii i pozostania tego kraju w UE.

"Nie potrzeba dodatkowego bólu głowy"

Wicepremier przypomniał słowa byłej premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher: "oddajcie mi moje pieniądze", czym - jak dodał - wywalczyła wszystko, czego żądała dla Brytyjczyków (tzw. rabat brytyjski).

Teraz, zauważył Morawiecki, do podobnego działania uciekł się premier David Cameron. Według wicepremiera udało mu się już uzyskać to, co zamierzał: niższe brytyjskie składki do UE, regulacje dotyczące migracji, czy zatrudnienia obcokrajowców.

Jednocześnie wicepremier przyznał, że "może być efekt domina, jeśli dojdzie do Brexitu". "Uważam, że Wielka Brytania jednak pozostanie w Unii Europejskiej" - podkreślił Morawiecki. Jak zaznaczył, obserwuje spowolnienie w gospodarce Chin, czy w Stanach Zjednoczonych. Mamy wojnę tuż za naszą granicą - na Ukrainie, więc nie potrzeba nam dodatkowego "bólu głowy", a byłoby nim wyjście Wielkiej Brytanii z UE - dodał.

"Nie można wykluczyć Brexitu"

"Brexitu nie można wykluczyć. Jak zareagowałaby np. Holandia, która tradycyjnie jest z Wielką Brytanią bardzo mocno powiązana?" - stwierdził Schaeuble w wywiadzie dla "Der Spiegel". Szef resortu finansów Niemiec dodał, że jeśli jednak UE opuści tylko Wielka Brytania, to "Europa w razie konieczności będzie funkcjonować bez niej".

Jeśli Wielka Brytania wyjdzie z UE, to wykluczone będzie pogłębianie integracji - podkreślił minister. "W odpowiedzi na Brexit nie moglibyśmy po prostu zażądać większej integracji. Byłoby to niezgrabne, a wielu słusznie by pytało, czy my, politycy, nadal czegoś nie rozumiemy" - zauważył.

Jednak nawet jeśli Brexitu uda się uniknąć dzięki niewielkiej większości głosów w referendum, to dla UE i tak będzie to "przestroga i sygnał ostrzegawczy, że nie możemy dalej działać tak, jak dotychczas".

Schaeuble ostrzegł, że wyjście Wielkiej Brytanii mogłoby negatywnie odbić się na pozostałych "państwach partnerskich", jednocześnie jednak zapewnił, że "wraz ze swoimi kolegami w strefie euro zrobimy wszystko, by te (negatywne) skutki ograniczyć". "Przygotowujemy się na wszelkie możliwe scenariusze, by zredukować zagrożenia" - dodał.

Niemiecki minister ocenił ponadto, że gospodarcze skutki Brexitu mogliby odczuć także Brytyjczycy. Zwrócił uwagę, że Wielka Brytania jest ściśle powiązana z państwami partnerskimi w UE. "Zakrawałoby na cud, gdyby wyjście Wielkiej Brytanii obyło się bez niekorzystnych skutków" - podkreślił.

Wykluczył możliwość, by po ewentualnej secesji Wielkiej Brytanii nadal przysługiwały korzyści związane z przynależnością do wspólnotowego rynku, tak jak nienależącym do UE Norwegii czy Szwajcarii. "W tym celu kraj ten musiałby stosować się do zasad klubu, z którego właśnie wystąpił" - powiedział Schaeuble. Brexit byłby jego zdaniem opowiedzeniem się przeciw wspólnemu rynkowi.

Referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej jest zaplanowane na czwartek, 23 czerwca.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.06.2024
    GBP 5.0181 złEUR 4.2817 złUSD 3.9501 złCHF 4.3756 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama