Apple musi zapłacić ponad 625 mln dolarów kary za naruszenie patentów
Portal AppleInsider zwraca uwagę, że rozpatrujący sprawę przeciwko koncernowi z Cupertino sąd federalny Teksasu Wschodniego w przeszłości wielokrotnie zasądzał odszkodowania na rzecz właścicieli patentów. Tym razem uznał, że usługi Apple'a FaceTime, iMessage, VPN (Virtual Private Network), a także urządzenia korzystające z tych rozwiązań naruszały własność intelektualną VirnetX.
To drugi wyrok w tej sprawie. Po raz pierwszy sąd osądził karę w wysokości 368,2 mln w sprawie, która rozpoczęła się w 2012 roku, jednak werdykt z tamtego procesu został unieważniony we wrześniu 2015 roku. Amerykański sąd apelacyjny nakazał powtórzenie postępowania. VirnetX tym razem domagał się odszkodowania w wysokości 532 mln dolarów, jednak sąd ostatecznie podwyższył ją do ponad 625 mln. Swą decyzję tłumaczył świadomym i ciągłym naruszaniem patentów.
"Jesteśmy wdzięczni ławie przysięgłych za ciężką pracę i uwagę poświęconą tej sprawie, oraz oczywiście za sprawiedliwy werdykt" - mówił przedstawiciel prawny VirnetX Jason Cassady.
To nie pierwszy raz kiedy VirnetX zwrócił się do sądu w związku z naruszaniem ich patentu. W 2010 roku sąd przyznał im 200 mln odszkodowania od Microsoftu, a w 2014 roku kolejne 23 mln w sprawie dotyczącej komunikatora Skype.
VirnetX jest firmą oferującą rozwiązania bezpieczeństwa internetowego, posiadającą liczne patenty dotyczące m.in. zabezpieczeń sieci 4G/LTE. Opracowała także szereg programów zapewniających bezpieczną komunikację w czasie rzeczywistym.