7 na 10 nielegalnym imigrantom udaje się dotrzeć na Wyspy
Alan Pughsley wyjaśnił, że około 900 uchodźcom miesięcznie udaje się przedostać na Wyspy. W skali roku jest to ponad 10 tysięcy nielegalnych Afrykanów - zaznacza "Daily Mail".
Kilka dni temu brytyjskie media dotarły do informacji, że osobom, które docierają do kraju, zapewniane jest miejsce w hotelu, wyżywienie oraz kieszonkowe. Nie maleje więc liczba osób, które próbują dostać się do Wielkiej Brytanii.
Sytuacja w Calais staje się coraz bardziej dramatyczna – w weekend policjanci musieli użyć gazu łzawiącego, by uspokoić grupę uchodźców. Około 200 z nich zniszczyło ogrodzenie i skandowało: „otworzyć granice”.
„Francuscy policjanci potwierdzili, że około 70 procent imigrantów, którzy mieszkali w Calais, opuściło tamten obszar na przestrzeni ostatnich miesięcy. Nie prowadzimy dokładnych statystyk, co się dzieje z tymi ludźmi, jednakże wszystko wskazuje na to, iż przedostali się do naszego kraju” - wyjaśnił Pughsley.
Wielka Brytania broni się przed napływem uchodźców, głównie z państw afrykańskich i Bliskiego Wschodu. W ubiegłym tygodniu brytyjski premier David Cameron stwierdził, że nielegalni imigranci próbujący przedostać się do kraju będą zawracani, żeby "było wiadomo, iż Zjednoczone Królestwo nie jest dla nich bezpieczną przystanią".
Polityk zapewnił ponadto, że rząd przeznaczy kilka milionów funtów na utworzenie dodatkowych płotów i ogrodzeń. Ma zostać wprowadzona także ustawa, w imię której właściciele domów mogą być skazani nawet na 5 lat pozbawienia wolności za wynajmowanie nieruchomości osobom, które przebywają w kraju nielegalnie.