Pielęgniarki "są zbyt zajęte, by karmić pacjentów"
Związek zawodowy UNISON przeprowadził ankietę wśród pielęgniarek i innych pracowników szpitali zajmujących się opieką nad pacjentem. Prawie połowa z 5 100 ankietowanych stwierdziła, że nie ma wystarczająco dużo czasu, by zająć się każdym z pacjentów.
“Nie jestem w stanie dostarczyć jedzenia oraz picia pacjentom ze względu na natłok obowiązków” - oświadczyła jedna z pielęgniarek, cytowana przez "Daily Express".
Inny z pracowników wyznał: “Nie miałem czasu, żeby wyjaśnić pacjentowi na co choruje i jakie będziemy podejmować leczenie. Czasami nawet leki uśmierzające ból podawane są za późno”.
“Wymagania względem NHS są coraz wyższe, a rząd nie robi nic, by przeznaczyć więcej funduszy na lepsze prosperowanie szpitali” - skomentowała Christina McAnea, szefowa UNISON.
Zdaniem związku organizującego badania, pacjenci są narażeni na niebezpieczeństwo ze względu na to, że pielęgniarki muszą zajmować się około 8 osobami w tym samym czasie. Liczba ta wzrasta podczas nocnych zmian.
Prawie połowa respondentów jest zdania, że opieka świadczona w ramach publicznej służby zdrowia jest gorsza niż przed 2010 rokiem.
Brytyjska służba zdrowia boryka się z największym kryzysem od 10 lat. Oprócz przepełnionych szpitali i braku personelu medycznego, coraz gorzej funkcjonują pogotowia ratunkowe.
W całym kraju przeprowadzane są błyskawiczne rozmowy kwalifikacyjne, także przez Skype, by jak najszybciej rekrutować pielęgniarki z zagranicy.