Kto ma najwięcej kredytów we frankach szwajcarskich?
Łączna wartość kredytów udzielonych we frankach przez austriackie banki swoim klientom (z wyłączeniem banków) wynosi 35,6 mld euro.
Drugie miejsce w Unii Europejskiej pod względem wartości udzielonych pożyczek w tej walucie zajmuje Polska (34 mld euro), a trzecie - Francja (21,2 mld euro) - wynika z danych Europejskiego Banku Centralnego według stanu z początku 2014 r.
Następne w kolejności są Niemcy (14,9 mld euro), Węgry (12,6 mld euro), Grecja (8,6 mld euro), Luksemburg (5,7 mld euro), Holandia (3,1 mld euro) oraz Włochy (3 mld euro).
W Austrii, po odliczeniu kredytów we frankach udzielonych tamtejszym samorządom terytorialnym i organizacjom pozarządowym, z ogólnej sumy 35,6 mld euro zostaje 29,5 mld euro, z czego 24,9 mld euro to kredyty udzielone prywatnym gospodarstwom domowym, a 4,6 mld euro to kredyty udzielone firmom - podaje Austriacki Bank Narodowy.
Kolejne 13,7 mld euro wynosi łączna wartość kredytów, których austriackie banki udzieliły dotąd we frankach w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Ponad jedna trzecia tej sumy (4,3 mld euro) przypada na Węgry, 2,9 mld euro na Polskę, a 2,6 mld euro na Chorwację.
Wartość kredytów we frankach udzielonych w Austrii rodzimym klientom innym niż banki na początku 2014 r. stanowiła blisko 13 proc. wartości wszystkich kredytów przyznanych w tym kraju (315,5 mld euro). Dla porównania - zobowiązania z tytułu kredytów zaciągniętych w japońskich jenach na koniec marca 2014 r. wynosiły zaledwie 1,5 mld euro.
Kredyty we franku szwajcarskich cieszyły się popularnością przede wszystkim wśród osób budujących dom. Odkąd w październiku 2008 r. w Austrii wprowadzono zakaz zadłużania się gospodarstw domowych w obcych walutach, wartość niespłaconych części kredytów zmalała o 45 proc. Na początku 2009 r. kredyt w walucie innej niż austriacka miało 270 tys. gospodarstw domowych, a w ostatnim czasie już tylko 154 tys.
W ubiegły czwartek, 15 stycznia, bank centralny Szwajcarii podjął decyzję o uwolnieniu kursu franka, odchodząc od polityki, która ustanawiała limit spadku kursu euro wobec szwajcarskiej waluty. Wpłynęło to na podrożenie kredytów zaciągniętych we frankach.