"To małżeństwa gejowskie sprowadziły powodzie"
9
W ostatnich tygodniach Wyspy zmagały się z licznymi powodziami. 'Prawdziwą' przyczynę kataklizmów znalazł jeden z polityków populistycznej partii Ukip. Jego zdaniem, 'powodziami Bóg ukarał Wielką Brytanię za małżeństwa gejowskie'.
Reklama
Reklama
David Silvester to były członek Partii Konserwatywnej. Polityk opuścił ugrupowanie Davida Camerona i przeszedł do Ukip Nigela Farage'a, gdy brytyjski premier przeforsował prawo gwarantujące osobom homoseksualnym zawieranie małżeństw.
Teraz Silvester "wyjaśnia" Brytyjczykom, za jakie grzechy koalicji rządzącej, Bóg właśnie karze ich kraj. "Od kiedy przyjęto ustawę o małżeństwach jednopłciowych, naród jest nękany naprawdę poważnymi burzami i powodziami" - przekonuje polityk, cytowany przez "Metro".
Członek Ukip nie wierzy ekspertom w żadne zmiany klimatyczne, tłumacząc, że przyczyny fatalnej aury doskonale opisuje Bilbia. To właśnie tam - jak wyjaśnia - jest napisane, że geje są winni nie tylko powodziom, ale też wojnom i zarazom.
To jednak nie wszystko - w opinii członka Ukip, Wielka Brytania mogła zapobiec wszelkim kataklizmom. Okazuje się bowiem, że w 2012 r. Cameron nie odniósł się do jego "zaleceń", zawartych w dokumencie, który Silvester przesłał wówczas do biura premiera. Z pisma wynikało, że Bóg zemści się na Zjednoczonym Królestwie, gdy tylko pierwsi geje powiedzą sobie "tak".
Z najnowszych sondaży wynika, że Ukip cieszy się większą popularnością niż rządząca Partia Konserwatywną. Liderami sondaży wciąż są laburzyści.
Teraz Silvester "wyjaśnia" Brytyjczykom, za jakie grzechy koalicji rządzącej, Bóg właśnie karze ich kraj. "Od kiedy przyjęto ustawę o małżeństwach jednopłciowych, naród jest nękany naprawdę poważnymi burzami i powodziami" - przekonuje polityk, cytowany przez "Metro".
Członek Ukip nie wierzy ekspertom w żadne zmiany klimatyczne, tłumacząc, że przyczyny fatalnej aury doskonale opisuje Bilbia. To właśnie tam - jak wyjaśnia - jest napisane, że geje są winni nie tylko powodziom, ale też wojnom i zarazom.
To jednak nie wszystko - w opinii członka Ukip, Wielka Brytania mogła zapobiec wszelkim kataklizmom. Okazuje się bowiem, że w 2012 r. Cameron nie odniósł się do jego "zaleceń", zawartych w dokumencie, który Silvester przesłał wówczas do biura premiera. Z pisma wynikało, że Bóg zemści się na Zjednoczonym Królestwie, gdy tylko pierwsi geje powiedzą sobie "tak".
Z najnowszych sondaży wynika, że Ukip cieszy się większą popularnością niż rządząca Partia Konserwatywną. Liderami sondaży wciąż są laburzyści.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama