Odważne Polki dały włos!

"Daj Włos!" to apel fundacji Rak'n'Roll do wszystkich, którzy zmieniając fryzurę, chcieliby zrobić coś dobrego dla innych. Fundacja zbiera włosy, które będą przeznaczone na peruki dla kobiet walczących z rakiem, poddających się bardzo wyniszczającej organizm chemioterapii. Peruki z włosów naturalnych to towar bardzo poszukiwany i drogi, dlatego liczy się każda pomoc.

Akcja, prowadzona na terenie Londynu przez koordynatorkę fundacji, Patkę Pastwińską, przy współpracy polonijnych mediów, spotkała się z ciepłym przyjęciem - a co ważniejsze - dużym odzewem naszych rodaczek zamieszkałych w brytyjskiej stolicy. W salonie "V&S Hair&Beauty" na Wood Green było dzisiaj tłoczno, a na radykalne cięcie zdecydowało się aż 7 przedstawicielek płci pięknej: 5 pań i 2 dziewczynki. Najmłodsza ochotniczka - 6-letnia Maja, posiadaczka długiego blond warkocza - zapewniała wszystkich, że jest całkowicie przekonana do zmiany swojego wyglądu.

Wszystkie odważne Polki wspierała Miss Polonia 2003, Karolina Gorazda, która zgodziła się pełnić funkcję ambasadorki akcji. Mieszkająca od 2004 roku w Londynie polska Miss czynnie angażuje się w tego typu akcje, a jak zapewniła portal Londynek.net - zamierza też ściśle współpracować z Fundacją Rak'n'Roll. Karolina Gorazda także chce oddać swoje ciemne włosy na ten szczytny cel, jednak doradzono jej, aby dała im jeszcze trochę urosnąć, bo wszystkie chore na raka panie marzą o peruce z długimi, pięknymi lokami (minimalna długość potrzebna do wykonania peruki to 25 cm).

Na "pierwszy ogień" poszły włosy Pauliny Palian z organizacji "Babski Londyn". Na pytanie, jak się czuje we fryzurze "na jeżyka", odpowiada: "Pierwszy raz jestem obcięta na tak krótko, całe życie miałam włosy przynajmniej do ramion, a najczęściej do pasa - więc jest to duży szok". Przyznaje też, że - jak chyba każda kobieta - miała spore obawy związane z tak radykalną zmianą wyglądu. "Bałam się, że moja twarz będzie wyglądać jak 'księżyc w pełni', ale kiedy zdałam sobie sprawę, że kobiety, które tracą włosy podczas chemioterapii, nie mają wyjścia - zrobiło mi się wstyd" - podsumowuje Paulina Palian.

"To jest dopiero początek tego łańcucha dobrej woli i pozytywnej energii, którą chcemy zarazić innych. Chcemy pokazać, jak duże jest wsparcie kobiet chorych na raka i zachęcić inne panie, aby włączyły się w akcję" - przekonuje Patka Pastwińska z Rak'n'Roll.

Więcej informacji na temat akcji "Daj włos" można znaleźć na stronie Fundacji Rak'n'Roll. Wygraj życie., a wszelkie pytania związane z chęcią włączenia się w to przedsięwzięcie, można przesyłać pod adres: patka@raknroll.pl