Wyzywała Polaków, teraz stanie przed sądem
29
'Do czego doszło w tym kraju? Masa czarnych i piep... Polaków' - właśnie rozpoczyna się proces Emmy West, Brytyjki oskarżonej o rasistowskie zachowanie i zakłócanie porządku publicznego w tramwaju w Londynie.
Reklama
Reklama
Do zdarzenia doszło w listopadzie 2011 roku w tramwaju jadącym z londyńskiej stacji Croydon do Wimbledonu. Zarejestrowany przez jednego ze współpasażerów film został zamieszczony na stronie You Tube i w ciągu zaledwie 24 godzin miał ponad 2 miliony odsłon.
Widać na nim jak trzymająca na kolanach kilkuletnie dziecko 34-letnia Emma West rzuca obelgami pod adresem czarnoskórych, azjatyckich i polskich pasażerów.
Początkowo sprawę Brytyjki rozpatrywał zajmujący się drobnymi wykroczeniami sąd pokoju, w którym werdykt ustala sędzia. Jednak sama oskarżona zażądała prawdziwego procesu przed Sądem Koronnym.
Zdaniem obserwatorów, jej decyzja to sprytny wybieg, ponieważ w Sądzie Koronnym o wyroku decyduje ława przysięgłych, a nie sędzia - to może znaczyć, że kobieta liczy na przychylność rodaków zasiadających w ławie przysięgłych.
Proces rozpoczął się dzisiaj w Croydon Crown Court - informuje "Your Local Guardian".
Widać na nim jak trzymająca na kolanach kilkuletnie dziecko 34-letnia Emma West rzuca obelgami pod adresem czarnoskórych, azjatyckich i polskich pasażerów.
Początkowo sprawę Brytyjki rozpatrywał zajmujący się drobnymi wykroczeniami sąd pokoju, w którym werdykt ustala sędzia. Jednak sama oskarżona zażądała prawdziwego procesu przed Sądem Koronnym.
Zdaniem obserwatorów, jej decyzja to sprytny wybieg, ponieważ w Sądzie Koronnym o wyroku decyduje ława przysięgłych, a nie sędzia - to może znaczyć, że kobieta liczy na przychylność rodaków zasiadających w ławie przysięgłych.
Proces rozpoczął się dzisiaj w Croydon Crown Court - informuje "Your Local Guardian".
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama