Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

'Daily Mail' znów uderza w Polaków

'Daily Mail' znów uderza w Polaków
Dzisiejsze wydanie jednego z najpopularniejszych dzienników na Wyspach za temat na okładkę obrało sobie ponownie imigrantów z krajów Unii Europejskiej. „Wypłaca się im 1 mln funtów tygodniowo na dzieci, które zostawili w swoich rodzinnych krajach” - donosi gazeta, nawiązując do drażliwej kwestii zasiłków.
Reklama
Reklama
Brytyjski rząd jest w trakcie reformowania systemu świadczeń socjalnych – o zasiłkach mówi i pisze się więc niemal codziennie. Ograniczenie dopłat wzbudza szereg kontrowersji wśród społeczeństwa, któremu „Daily Mail” postanowiło przypomnieć, że pomoc finansową otrzymują także imigranci. Gazeta uderza głównie w Polaków – jako największą grupę świadczeniobiorców wśród pobierających zasiłki na dzieci (child benefit), które przebywają w swoich rodzinnych krajach.

„To absurd, że nadal wysyłamy pieniądze do takich krajów jak Polska, podczas gdy brytyjskie rodziny tracą zasiłki” - zauważa tabloid, który publikuje zestawienie 10 krajów, do których trafia najwięcej środków w ramach wypłat na child benefit. Pierwsze miejsce zajęła Polska, do której posyła się pomoc finansową dla 25 659 dzieci. Druga jest Irlandia – 2 609 świadczeń tego typu, trzecia Francja – 2 003, a czwarta Słowacja – 1 881. Kolejne miejsca zajęły kolejno: Litwa (1 772), Hiszpania (1 275), Łotwa (1 117), Niemcy (641), Holandia (379), a na 10. pozycji znalazły się Włochy (330).

„Imigranci wolą zwracać się po pomoc u nas niż w rodzimym kraju, ponieważ kwota otrzymana od brytyjskiego rządu jest dużo wyższa” – zauważa „Daily Mail”. „W Polsce zasiłek na dziecko wynosi ok. 5 funtów tygodniowo. W Wielkiej Brytanii jest to 20,30 funta na tydzień na pierwsze dziecko i po 13,40 funta na kolejne dzieci” - przypomina autor artykułu, James Slack.

Dodaje on ponadto, że 2/3 dzieci, na które pobierane są zasiłki, rezyduje w Polsce, a koszty brytyjskiego podatnika z tytułu pomocy dzieciom przebywającym poza Wyspami to 36,6 mln funtów rocznie.

W komentarzu do powyższego artykułu redakcja „Daily Mail” zastanawia się, jak te doniesienia zostaną przyjęte przez „milion brytyjskich rodzin, którym ograniczono właśnie zasiłki w celu załatania dziury w budżecie”. To „groteskowo niesprawiedliwe” i „ekonomicznie głupie”, aby wypłacać pieniądze tym, którzy wyślą je zaraz za granicę – zauważa dziennik.

Na koniec komentatorzy podkreślają, że Wielka Brytania jest jednym z zaledwie czterech krajów, w których stosowany jest taki „hojny system” zasiłków na dzieci. W pozostałych 22 krajach wymaga się, aby dziecko, na które ma być przeznaczona zapomoga, było rezydentem kraju, który płaci.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama