Zrozumienie dla nieposiadania dzieci jest wśród młodych Polaków rekordowo wysokie
"Fundacja Allianz postanowiła zbadać postawy młodych dorosłych, bo – jak uzasadnia – w nadchodzących latach i dekadach to oni będą wyznaczać kierunek, w którym podążą ich kraje. Badanie oparło się na 34 wywiadach grupowych i 10 tys. ankiet" - wyjaśniono w dzienniku.
"Zrozumienie dla nieposiadania dzieci jest w Polsce rekordowo wysokie" - napisano. Okazuje je 86 proc. Polaków w wieku od 18 do 39 lat. "To więcej niż we Włoszech, w Wielkiej Brytanii, Niemczech czy Grecji – wynika z badania Fundacji Allianz, przeprowadzonego z instytutem SINUS w pięciu krajach" - czytamy w "Rzeczpospolitej".
ð´TYLKO U NAS. Raport: Zrozumienie dla nieposiadania dzieci jest w Polsce rekordowo wysokie#demografia
— Rzeczpospolita (@rzeczpospolita) December 7, 2023
Kliknij w zdjęcie, by przeczytać więcejð½https://t.co/mNVzAepcxT
Na pytanie, "czy rozumiem, kiedy w dzisiejszych czasach ludzie wahają się, czy mieć dzieci", twierdząco odpowiedziało 82 proc. badanych we Włoszech, 81 proc. ankietowanych w Wielkiej Brytanii, 78 proc. Niemców i 75 proc. badanych w Grecji.
"Dr Simon Morris-Lange z Fundacji Allianz mówi, że patrząc na wyniki z tych pięciu krajów, można dostrzec znacznie więcej podobieństw niż różnic. Jednak w niektórych obszarach młodzi dorośli z Polski wyróżniają się na tle rówieśników. Jednym z nich jest akceptacja bezdzietności" - napisano.
"Jedną z przyczyn takich wyników ankiety może być to, że kwestia rodziny zawsze była traktowana w Polsce jako sprawa prywatna, co odróżnia nas od protestanckiej części Europy. Po prostu źle widziane jest namawianie do posiadania dzieci" – oznajmił dyrektor badającego demografię Instytutu Pokolenia Michał Kot.
Zwrócił uwagę, że "wpływ na wyniki mogła też mieć wojna za naszą wschodnią granicą". "W badaniach jakościowych, jakie prowadziliśmy na przełomie 2022 i 2023 r., bardzo często padały określenia, szczególnie na ścianie wschodniej, że to nie jest dobry czas na posiadanie dzieci" – wyjaśnił ekspert, cytowany w dzienniku.
Jak przypomniano, "badanie Fundacji Allianz przeprowadzono od września do listopada 2022 r., czyli w okresie, gdy media alarmowały, że z powodu wojny może zabraknąć nawet węgla na zimę". "I rzeczywiście, również z odpowiedzi na inne pytania wynika szczególny lęk młodych Polaków przed wojną i inflacją. Gremialnie opowiedzieli się np. za mocną armią" - podkreślono.
"Na tle innych rówieśników wyróżniają się też jednak czymś innym: obiekcją wobec adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. Nie oznacza to jednak, że przejawiają tendencje autorytarne. Jak podkreślają autorzy raportu, są bardziej skłonni, by podkreślić znaczenie wolnej prasy, niezależnych sądów i zaangażowania obywatelskiego" - czytamy w "Rzeczpospolitej".
"W 2022 roku w Polsce urodziło się zaledwie 305 tys. dzieci, najmniej od końca II wojny światowej. Jednym z podstawowych powodów zapaści demograficznej jest zmniejszająca się liczba kobiet w wieku rozrodczym" - przypomniano w artykule pt. "To nie jest czas na dziecko".
Zaznaczono, że "jednak spada też współczynnik dzietności, czyli statystyczna liczba dzieci na kobietę". "Należy on do najniższych w Europie i raczej nie będzie lepiej" - napisano w dzienniku.
Czytaj więcej:
Wśród Polaków umocniła się dezaprobata fizycznego karania dzieci
Naukowcy dowodzą, że w epoce kamienia dzieci miały lepszą opiekę niż dzisiaj
Samych zgonow ,z powodu braku dostepu do koniowalow bylo tylko w 2021 roku ponad 220 tys ,tylu zabitych tylko w jednym kraju, chyba trzeba miec naprawde cos noe tak z glowa zeby przy takich mordercach z big farmy miec dzieci szkoda czasu i pieniedzy wymysla znowu ze grypa jest be i pozamiatane nie dziekuje postoje zajme sie czym innym
Bedzie mniejsze zapotrzebowanie na psychiatrow
Dziecko? Kolejny niewolnik systemu. Sami niech zapierdzielaja
świadomość że twoje dziecko może kiedyś być mięsem armatnim przeraża
Jakimże trzeba być egoistą, żeby dla zaspokojenia swoich niskich instynktów (seksualny, rozrodczy, opiekuńczy, stadny), czyli dla tak zwanego "spełnienia się" sprowadzić własne, rodzone dzieci na ten zas--ny świat!
Poco sprowadzac dzieci na ten zasrany tuskowy swiat? Nastepny niewolnik niemiecki do zbierania szparagów lub do fabryk niemieckich za głodowe stawki
Chyba jedyny sposob aby zlamac ten okrutny ,chory system to nie sprowadzac na ten swiat kolejnych niewolnikow