Zarząd PO upoważnił Donalda Tuska do rozmów koalicyjnych. Tusk kandydatem na premiera
Wczoraj w Warszawie zebrał się po raz pierwszy po wyborach Zarząd Krajowy PO. Po jego zakończeniu, szef klubu KO Borys Budka poinformował dziennikarzy, że zarząd upoważnił przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska do rozmów koalicyjnych z Trzecią Drogą i Lewicą. "Oczywiście jednocześnie potwierdzając, że kandydatem Platformy Obywatelskiej na urząd premiera RP jest Donald Tusk" - wyjaśnił Budka.
"Jestem przekonany, że to najlepsza kandydatura. Jestem przekonany również, że te rozmowy tak, jak do tej pory będą bardzo efektywne. Ale przede wszystkim, że już w najbliższym czasie poznamy wspólną decyzję koalicjantów, o tym, że nowy rząd będzie sformułowany, jak tylko pan prezydent powierzy kandydatowi na premiera tę misję" - podkreślił polityk.
Jednocześnie Budka poinformował, że na przyszłą środę i czwartek zaplanowana jest wizyta Donalda Tuska w Brukseli. "Premier Donald Tusk w przyszłym tygodniu będzie w Brukseli, spotyka się z przewódcami europejskich państw. To normalne, że od pierwszego dnia robimy wszystko, żeby pozycja Polski na arenie międzynarodowej wróciła na należne miejsce" - zaznaczył.
Także wczoraj na stronach Kancelarii Prezydenta opublikowano komunikat, w którym poinformowano, że "w przyszły wtorek i środę (24-25 października), na zaproszenie Prezydenta RP Andrzeja Dudy, w Pałacu Prezydenckim odbędą się konsultacje z przedstawicielami poszczególnych komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w X kadencji Sejmu". "Spotkania odbędą się osobno z każdym z komitetów wyborczych, w kolejności zgodnej z wynikami osiągniętymi przez te komitety w wyborach" - dodano.
"Kandydatura szefa PO Donalda Tuska na urząd premiera jest naturalna, bo to lider partii, która uzyskała najwyższe poparcie i ma zdolność koalicyjną, by utworzyć rząd" - podkreślili politycy opozycji - PSL, Polski 2050 i Lewicy.
W wyborach do Sejmu PiS uzyskało 35,38 proc. głosów, KO - 30,70 proc., Trzecia Droga - 14,40 proc., Nowa Lewica - 8,61 proc., Konfederacja - 7,16 proc. PiS w wyborach do Sejmu zdobyło 194 mandaty, KO - 157; Trzecia Droga - 65; Nowa Lewica - 26; Konfederacja - 18.
Czytaj więcej:
Irlandia: W wyborach do Sejmu RP wygrywa KO przed Nową Lewicą i PiS
Jak głosowali Polacy w UK? Koalicja Obywatelska zdecydowanym liderem
Państwowa Komisja Wyborcza podała oficjalne wyniki wyborów do Sejmu i Senatu
szczur europy jak nazwały go brytyjskie gazety przy okazji brexitu ponownie może kandydować na premiera Polski. Porażka, kompletna porażka jak ogłupiona masa ludzi nie potrafią myśleć samodzielnie. Bo tuby masońskie jak tvn powtarzały 24h na dobę: Pis jest zły, Pis niedobry, Pis ma wielkie kły i stado baranów uwierzyło. Nie wiedzą skąd pochodzi tvn, kto za tym stoi, co ty była afera FOZZ, marka wszystkich afer. Barany poszły zagłosować na złoczyńce i kłamczucha tuskowatego. Ile Przekrętów w brukseli za jego tam paradowania. To nie jest człowiek uczciwy. On powiedział Polskość to nienormalność
Tusk się zdziwił, że to o niego chodziło jak Niemcy mówili, że dostaniemy ch--a a nie reparacje wojenne.
W POSK-u folksdojcz tusk czyt. kundel, ponad 600 glosow, a prof. Glinski 95. Gimbaza z Londynu zaglosowała.
Sztuczne rzęsy, typsiary i "ku.wa", "ku.wa" co drugie słowo poszło na wybory w UK. W dzisiejszych czasach nie można lecieć samolotem do Polski i nie słyszeć dookoła kur.a, kur.a co drugie słowo. Lot do Polski zaczyna być niemiłym i nieprzyjemnym doświadczeniem. Poziom i ludzkiego myślenia i zachowania sięga dna no bo króluja media społecznościowe i a po naszprycowaniu się preparatami genetycznymi z komórek abortowanych będzie coraz więcej zła oraz zachowań wskazujących na opętanie.