Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Polskie społeczeństwo podzielone
W sondażu przygotowanym dla Radia ZET ankietowanym zadano pytanie: "Czy Pana/Pani zdaniem powinno się zakazać w Polsce sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych?".
Wyniki dają jasno do zrozumienia, że większość społeczeństwa nie zgadza się z pomysłem rządu. 54 proc. badanych stwierdziło, że "nie" - przy czym 29 proc. stwierdziło, że "raczej nie", a 25 proc. "zdecydowanie nie". Za wprowadzeniem takowego zakazu opowiedziało się 41 proc. ankietowanych. 5 proc. osób nie miało zdania w tej sprawie.
Jeśli chodzi o podział głosów według politycznych preferencji - jak podkreśliło Radio Zet - zakaz popierają w większości zwolennicy obozu rządzącego (wyborcy KO, Trzeciej Drogi i Lewicy), opowiada się za nim 60 proc. ankietowanych, 37 proc. jest przeciw.
Po stronie wyborców opozycji (PiS i Konfederacji) jest zdecydowanie więcej przeciwników wprowadzenia restrykcji, bo aż 67 proc. badanych, za jest zaledwie co trzeci zwolennik.
"Co ciekawe, restrykcjom sprzeciwia się 47 proc. kobiet i 62 proc. mężczyzn. Za ich wprowadzeniem opowiada się 45 proc. kobiet i 37 proc. mężczyzn." - zwróciła uwagę radiowa rozgłośnia.
Sondaż Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS na zlecenie Radia ZET został przeprowadzony w dniach 19-20.04.2024 r. metodą CATI na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie 1 068 osób.
Czytaj więcej:
W Polsce na wódkę wydaje się trzy razy więcej niż na mleko
Nigdy dotąd nie kupilem alkoholu ba stacji bo zawsze sie zabezpieczam ale zakaz jest bez sensu bo zarobią meliniarze czyli wybircy PO
Wincyj wiatraków wincyj