W serialu, który do katalogu platformy Netflix trafi 4 października, znajdą się unikatowe materiały pochodzące z prywatnych archiwów piłkarza, a także szczere wywiady z bliskimi i przyjaciółmi.

Choć życie Beckhama już w trakcie jego piłkarskiej kariery i długo po niej jawi się jako bajka – sportowe sukcesy, milionowe kontrakty i udane życie rodzinne – zwiastun serialu zdradza, że nie brakowało w nim także wielu trudnych momentów.

Jedną z takich chwil, którą do dziś Beckham z trudem wspomina, był mecz z Argentyną na Mistrzostwach Świata w 1998 roku. W trakcie spotkania piłkarz został ukarany czerwoną kartkę, a reprezentacja Anglii wróciła do domu. Prasa wieszała na nim psy, a kibice wykrzykiwali nienawistne hasła.

"Nigdy o tym nie mówiłem, bo po prostu nie mogę. Nie jadłem, nie spałem. Odbiło się to na mnie, sam nie wiedziałem, jak bardzo" – przyznał w serialu piłkarz. Jest to jedno z wielu szczerych wyznań, na które się zdecydował.

Oczywiście obok sportowych wspomnień, nie zabraknie w nim także tych związanych z osobistym życiem. W końcu poślubiając w 1999 roku Victorię, członkinię jednego z najpopularniejszych zespołów lat 90., Spice Girls, Beckham przestał być jedynie skupionym na piłce sportowcem, wraz z żoną stali się brytyjską "power couple", której nieustannie towarzyszyła prasa i tłumy fanów.

Jak się okazuje, również miało to wpływ na to, jak jego występy na murawie były oceniane. Z krótkich ujęć pokazanych w zwiastunie wyraźnie widać, że piłkarz w czasie swojej owocnej kariery mierzył się z o wiele większą presją, niż w tamtym czasie chciał przyznać.

Dlatego też dokument, za którego reżyserię odpowiada nagrodzony Oscarem Fisher Stevens, zapowiada się jako bardzo szczery i osobisty portret piłkarskiej legendy. Sportowca, który poza wartą miliony lewą nogą, ma też ogromną determinację. Przede wszystkim, by udowodnić wszystkim, że jest kimś więcej niż jedynie gwiazdą z okładek i reklam.