Z opakowań Jaffa Cakes zniknęły dwa ciastka. Brytyjczycy nie są zadowoleni

Po zmniejszeniu wielkości czekolad Toblerone, batoników Mars czy Bounty, Jaffa Cakes stały się kolejnym przykładem postbrexitowej rzeczywistości. 

Niski kurs funta, niepewność na rynkach oraz widmo wyjścia ze wspólnego rynku UE zachęciły producentów żywności oraz supermarkety do manipulacji. Ponieważ podniesienie cen zawsze jest ostatecznością, w pierwszej kolejności stosuje się tzw. downsizing. Zjawisko to polega na tym, że produkt staje się mniejszy wagowo, przy zachowaniu pełnej ceny.

Koncern McVitie's, który odpowiada za produkcję ciasteczek Jaffa, zmniejszył wielkość opakowania ze 146,4 gramów do 122 gramów. W praktyce oznacza to, że ciastek jest mniej dokładnie o dwie sztuki - 10, zamiast 12. 

Firma zmniejszyła co prawda sugerowaną cenę detaliczną z £1,15 do £0,99, ale po przeliczeniu jej na jedno ciastko okazuje się, że cena wzrosła z 9,5p do 9,8p na sztukę. 

Internauci poczuli się jednak oszukani nie tylko przez producenta. Zwrócono uwagę, że większość sklepów wciąż zachowało dawną cenę detaliczną, mimo mniejszych opakowań. I tak na przykład w Ocado opakowanie z 10 sztukami Jaffa Cakes kosztuje obecnie £1,19, a więc 11,9p za jedno ciastko. W tańszych sklepach (np. Poundland), cena została zaktualizowana i wynosi £1, ale wcześniej w tej samej cenie sprzedawane były większe opakowania.

Sprawa wywołała tyle kontrowersji, że odniósł się do niej rzecznik prasowy McVitie's. "Zapewniamy, że wielkość, kształt i waga każdego ciasteczka pozostała taka sama - zmieniło się jedynie opakowanie. W kwestii cen należy kontaktować się ze sklepami" - przekazał.