Wydano alerty ostrzegawcze dla kierowców na Wyspach. Chodzi o 22 i 23 grudnia

Wigilia (24 grudnia) to tradycyjnie główny dzień wyjazdów, ale w tym roku wiele osób wykorzystuje fakt, że poprzedza ją weekend. Z tego powodu największe natężenie ruchu ma przypaść na 22 grudnia (16,1 mln zaplanowanych podróży) oraz na 23 grudnia (16,4 mln).

Grupa AA wydała w związku z tym ostrzeżenia o kolorze żółtym, ostrzegając przed możliwymi korkami i długimi czasami dojazdów. Obowiązują one na trasach M25, M5 oraz M6.

Eksperci sugerują także uzbrojenie się w cierpliwość osoby, które korzystać będą z tras M1, M60, M62 oraz M4. Szef AA Edmund King nalega, aby nie lekceważyć ostrzeżeń i zaopatrzyć się przed podróżą w wodę, żywność i ciepłe ubrana. Podkreśla także jak ważne jest, aby posiadać w bagażniku kamizelkę odblaskową.

Aby uniknąć ryzyka awarii, grupa AA zaleca sprawdzenie pojazdu, w tym płynu do spryskiwaczy.

"Już teraz wiemy, że 22 i 23 grudnia będzie bardzo tłoczno. Niestabilna pogoda może jednak dodatkowo zwiększyć trudności na drogach, dlatego odpowiedzialni kierowcy powinni być przygotowani na każde warunki" - przekazano.

Tradycyjnie najmniej zatłoczonym dniem w roku będzie 1 stycznia. Szef AA przypomina jednak, że na drogach będzie wielu policjantów sprawdzających trzeźwość kierowców.

W samym okresie świątecznym należy także spodziewać się zakłóceń w ruchu kolejowym. Grupa Network Rail zaplanowała wiele prac konserwacyjnych w tym czasie. Od 24 do 27 grudnia zamknięta będzie stacja London Paddington. Nie będą także kursować żadne główne linie kolejowe na stołeczne Heathrow.

Tymczasem lotniska również przygotowują się na wyjątkowo trudny okres roku. Wiele osób na święta wyjeżdża poza granice kraju, a krótko po nich wraca. Port lotniczy Heathrow szacuje, że w grudniu obsłuży rekordowe 6,5 mln pasażerów.