Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Wojna z "konikami": Ticketmaster sprawdza konta społecznościowe fanów

Wojna z "konikami": Ticketmaster sprawdza konta społecznościowe fanów
Kupujesz bilety przez tę stronę? Możesz być "sprawdzony" na Facebooku... (Fot. Getty Images)
Ticketmaster znalazł nowy sposób na zabezpieczanie się przed 'konikami' - sprawdzanie kont na mediach społecznościowych osób chcących nabyć bilety. Podobny system został właśnie uruchomiony w Stanach Zjednoczonych.
Reklama
Reklama

Szef Ticketmaster Keith English przyznał w programie radiowym Newstalk Breakfast, że rozważa wprowadzenie w Irlandii oprogramowania chroniącego przed osobami wykupującymi bilety, by potem sprzedawać je z zyskiem.

“Właśnie wprowadziliśmy taki program w USA i planujemy rozszerzenie go na inne kraje. Polega on na tym, że ludzie muszą przed rozpoczęciem przez nas sprzedaży, zarejestrować się. Następnie sprawdzamy ich aktywność na mediach społecznościowych przy użyciu wyrafinowanego oprogramowania. W ten sposób orientujemy się, czy rzeczywiście jest fanem danego zespołu, a następnie wysyłamy mu kod umożliwiający zakup biletu” - tłumaczył English.

Obecnie Ticketmaster sprzedaje w Irlandii wejściówki na około 8 tys. wydarzeń rocznie. Zdaniem dyrektora generalnego, zainteresowaniem koników cieszą się tylko bilety na największe imprezy, a rynek napędzają im sami fani.

“Biorąc pod uwagę ilość, to jest to mały problem. Jest wokół tego zawsze po prostu dużo hałasu, ponieważ dotyczy on największych imprez, cieszących się dużym zainteresowaniem. Dzisiejsi konsumenci nie potrafią zaakceptować, że coś się po prostu wyprzedało, zamiast tego szukają innych sposobów nabycia biletu. Kiedy Ticketmaster umieszcza znak sold out, od razu zaczynają przeszukiwać strony z aukcjami, gdzie padają ofiarami oszustów” - podkreślił gość programu.

Przedstawiciel Ticketmastera przekonywał, że sprawdzanie kupujących będzie miało lepszy efekt niż na przykład wprowadzenie przepisów prawnych zwalczających spekulację biletami.

“Takie regulacje zostały wprowadzone w Belgii. Zaowocowały one tym, że najlepsze strony oferujące sprzedaż biletów z drugiej ręki musiały zaprzestać działalności, a w ich miejsce powstało mnóstwo innych mini stron. Dopóki są klienci gotowi wydać więcej za bilet, zawsze się znajdzie ktoś, kto im go sprzeda” - podsumował.

English zaapelował do klientów o rozwagę przy nabywaniu biletów z nieoficjalnych źródeł.
“Aż trudno uwierzyć, ile osób przychodzi na wydarzenia z fałszywymi biletami, albo próbuje bezskutecznie odebrać wejściówkę w kasie, po przelaniu pieniędzy na czyjeś konto” - ostrzegł.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 10.05.2024
    GBP 4.9961 złEUR 4.2979 złUSD 3.9866 złCHF 4.3984 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama