Wielomilionowe odszkodowanie dla wdowy po Kobe Bryancie
Hrabstwo Los Angeles zapłaci żonie zmarłego gwiazdora koszykówki Kobe Bryanta prawie 29 milionów dolarów w wyniku rozstrzygnięcie pozwu w sprawie zarzutów, że szeryfowie i strażacy udostępnili makabryczne zdjęcia z katastrofy helikoptera, w której zginął Bryant i jego 13-letnia córka.
"Dzisiejszy dzień jest pomyślnym zwieńczeniem odważnej walki pani Bryant o pociągnięcie do odpowiedzialności tych, którzy zaangażowali się w to żałosne zachowanie" – podkreślił Luis Li, adwokat Vanessy Bryant, żony Kobego Bryanta.
"Walczyła o swojego męża, córkę i wszystkich członków społeczności, których zmarła rodzina była traktowana z podobnym brakiem szacunku" - dodał.
Li potwierdził, że ugoda opiewała na 28,85 miliona dolarów. Obejmuje to 15 milionów dolarów, które ława przysięgłych w sądzie federalnym przyznała Vanessie Bryant w sierpniu zeszłego roku po stwierdzeniu, że ratownicy naruszyli jej prywatność i spowodowali u niej stres emocjonalny.
Vanessa Bryant pozwała hrabstwo Los Angeles, zarzucając naruszenie prywatności, po tym, jak oskarżyła członków biura szeryfa i straży pożarnej hrabstwa Los Angeles o udostępnianie zdjęć z tragicznego wypadku w różnych miejscach, w tym klientom w barze.
Mira Hashmall, adwokat reprezentująca hrabstwo w tej sprawie, powiedziała Los Angeles Times, że ugoda była "sprawiedliwa i rozsądna". Dodała, że wyrok rozwiązuje „wszystkie nierozstrzygnięte kwestie związane z toczącymi się roszczeniami prawnymi w sądzie stanowym oraz przyszłymi roszczeniami dzieci Bryanta".
Czytaj więcej:
Liga NBA: Buty z serii sygnowanej nazwiskiem Bryanta będą dalej produkowane
Liga NBA: Doncic górą w pojedynku gwiazd, Celtics lepsi w meczu na szczycie