"Which?" ostrzega przed "bankomatowymi pustyniami" w UK
Zdaniem Which?, propozycja dotycząca obniżenia o 20% prowizji od banków za wypłaty gotówki może doprowadzić do masowej likwidacji darmowych urządzeń kasjerskich. Aktualnie obowiązująca opłata – zwykle 25 p za transakcję – przeznaczana jest na utrzymanie bezpłatnych bankomatów. Według ekspertów, propozycja Link – największego operatora urządzeń w Wielkiej Brytanii – może zmusić banki do cięcia kosztów, na czym stracą klienci.
"Obecnie na Wyspach funkcjonuje 70 tys. bankomatów. Tylko w co piątym za transakcję płaci klient. W pozostałych przypadkach koszt jest scedowany na bank. Zmiana w opłatach może doprowadzić do tego, że mieszkańcy niektórych regionów kraju stracą dostęp do urządzeń. Prawie każda maszyna na Wyspie należy do sieci Link. Jeśli firma obniży prowizję od banków, wówczas prowadzenie darmowych punktów stanie się mniej opłacalne. Według ATM Industry Association, zagrożonych może być 10 tys. urządzeń” - tłumaczy na swojej stronie internetowej Which?.
Link zapewnił ekspertów, że przewidywania te są na wyrost, a firma będzie się starała utrzymać bezpłatne urządzenia w całym kraju.
Według danych operatora, obecnie tylko 0,2% populacji (111 tys.) mieszka w okolicy, gdzie nie ma żadnego bankomatu. Niemal tyle samo osób ma do dyspozycji tylko jedno urządzenie.
Największy odsetek płatnych bankomatów znajduje się w Cherwell (57%), następnie na Szetlandach (56%), w North Warwickshire (52%), Purbeck (47%) oraz Great Yarmouth (43%).
Which? zaapelowało do Payment Systems Regulator o jak najszybsze zbadanie, jaki wpływ będzie miało obniżenie prowizji Link na klientów.