Warszawskie lotnisko jak brytyjskie Heathrow?
Lotnisko Chopina razem z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej przygotowują się do wprowadzenia na przełomie 2014/2015 r. systemu ILS najwyższej, trzeciej kategorii. Taki ma port Heathrow w Londynie. Umożliwia on lądowanie przy zerowej widoczności, np. we mgle.
Reklama
Reklama
Jak wyjaśnił rzecznik warszawskiego portu Przemysław Przybylski, lotnisko nigdy nie jest zamykane z powodu mgły. Od kilku dni jednak mgły utrudniają prace niektórych krajowych lotnisk.
"Infrastruktura lotniska oraz służby lotniskowe są zawsze gotowe na przyjęcie samolotu. Jednak ostateczną decyzję o tym, czy samolot ląduje na danym lotnisku podejmuje kapitan samolotu, który wcześniej otrzymuje od kontrolera ruchu lotniczego informacje o warunkach meteorologicznych na lotnisku, do którego leci" - dodał Przybylski.
ILS to radiowy system nawigacyjnego wspomagania lądowania w warunkach ograniczonej widoczności. Aby mógł działać, musi być w niego wyposażony - oprócz lotniska - także samolot, a pilot musi być przeszkolony i posiadać uprawnienia poświadczone certyfikatem. System ten dzieli się na trzy kategorie w zależności od widoczności, przy której możliwe jest lądowanie. Warszawski port Chopina jako jedyny w kraju ma ILS drugiej kategorii - umożliwia wykonywanie operacji lotniczych przy widoczności co najmniej 400 m i podstawie chmur na poziomie 30 m.
"Rozpoczęliśmy wspólnie z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej przygotowania do wprowadzenia ILS trzeciej kategorii. Planujemy, że zostanie on zainstalowany na dłuższej drodze startowej od strony Piaseczna na przełomie 2014/2015 r." - zapowiedział rzecznik.
"Infrastruktura lotniska oraz służby lotniskowe są zawsze gotowe na przyjęcie samolotu. Jednak ostateczną decyzję o tym, czy samolot ląduje na danym lotnisku podejmuje kapitan samolotu, który wcześniej otrzymuje od kontrolera ruchu lotniczego informacje o warunkach meteorologicznych na lotnisku, do którego leci" - dodał Przybylski.
ILS to radiowy system nawigacyjnego wspomagania lądowania w warunkach ograniczonej widoczności. Aby mógł działać, musi być w niego wyposażony - oprócz lotniska - także samolot, a pilot musi być przeszkolony i posiadać uprawnienia poświadczone certyfikatem. System ten dzieli się na trzy kategorie w zależności od widoczności, przy której możliwe jest lądowanie. Warszawski port Chopina jako jedyny w kraju ma ILS drugiej kategorii - umożliwia wykonywanie operacji lotniczych przy widoczności co najmniej 400 m i podstawie chmur na poziomie 30 m.
"Rozpoczęliśmy wspólnie z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej przygotowania do wprowadzenia ILS trzeciej kategorii. Planujemy, że zostanie on zainstalowany na dłuższej drodze startowej od strony Piaseczna na przełomie 2014/2015 r." - zapowiedział rzecznik.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama