W Grecji ogień olimpijski poniosą uchodźcy
Szef Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, który odwiedził obóz Eleonas, przyznał także, że MKOl podjął decyzję o starcie w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro grupy zawodników bez przynależności państwowej.
"Nie będzie ich wielu, może pięciu, może dziesięciu. Wystąpią pod flagą MKOl. W ten sposób chcemy zasygnalizować coraz większy problem z uchodźcami, którzy ze względu na zagrożenie życia musieli opuścić swoje kraje. Wśród nich są sportowcy, musimy im także dać możliwość rywalizacji w igrzyskach" - zaznaczył Bach.
Ogień olimpijski zapłonie 21 kwietnia w starożytnej Olimpii. Zostanie zapalony od promieni słonecznych przy pomocy lustra parabolicznego. Przez dwanaście kolejnych dni będzie w sztafecie olimpijskiej przemierzał Grecję, a 3 maja dotrze do Brazylii. Tam przez sto dni będzie krążył po kraju.