Unieważniono rzekomy dług premiera Johnsona na kwotę 535 funtów
Biuro szefa rządu wyjaśniło, że roszczenie przeciwko premierowi było "całkowicie bezpodstawne" i "szykanujące", a jego prawnicy złożyli wniosek o unieważnienie wyroku. Jak podało BBC, urzędnik sądowy potwierdził, że wystawiony na nazwisko Johnsona sądowy nakaz zapłaty został po rozpatrzeniu sprawy unieważniony.
O sprawie jako pierwszy poinformował dwutygodnik "Private Eye". Według niego, w związku z niespłaconym długiem w wysokości 535 funtów 26 października 2020 roku na nazwisko pana Johnsona zamieszkałego przy Downing Street 10 został wystawiony sądowy nakaz zapłaty. Biuro Johnsona było zaskoczone tą sprawą i zapewniło jedynie, że dług nie ma żadnego związku ze sprawą renowacji mieszkalnej części rezydencji premiera.
Wczoraj wyjaśniło się, że sprawa dotyczy pozwu złożonego przez Yvonne Hobbs w związku z zarzutami "zniesławienia" i "wielokrotnego zniesławienia". Nie jest jednak jasne, w jaki sposób sprawa doprowadziła do wydania sądowego nakazu zapłaty, ponieważ sprawy o zniesławienie są zwykle rozpatrywane w Wysokim Trybunale. Tymczasem sądowy nakaz zapłaty został wydany przez działający w trybie zdalnym sąd zajmujący się drobnymi sprawami cywilnymi.
Jak wskazuje BBC, jest prawdopodobne, że listy dotyczące rzekomego długu zostały wysłane na Downing Street 10 i nie odpowiedziano na nie, zatem wobec nieobecności w sądzie obrońców Johnsona ostatecznie doprowadziło to do zaocznego wydania sądowego nakazu zapłaty.
Sądowe nakazy zapłaty wystawiane są w sytuacji, gdy ludzie nie spłacają pieniędzy, które są winni. Mogą one być podstawą egzekucji komorniczej, są też brane pod uwagę przez banki i firmy pożyczkowe przy podejmowaniu decyzji o przyznaniu kredytu lub pożyczki.
Czytaj więcej:
Londyn: 1 na 7 najemców zalega ze spłatą czynszu
Zakaz eksmisji w Anglii przedłużony do marca
Johnsonowi grozi komornik. Premier ma £535 długu