Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Uber próbuje zachęcić młodych ludzi do głosowania

Uber próbuje zachęcić młodych ludzi do głosowania
Uber chce zwiększyć frekwencję w zbliżających się wyborach? (Fot. Getty Images)
Klienci Ubera w Wielkiej Brytanii, w oczekiwaniu na kierowcę, będą zachęcani do rejestracji na liście wyborczej. Młodzi ludzie coraz częściej odwracają się od polityki i firma chce przysłużyć się budowaniu politycznej świadomości.
Reklama
Reklama

"Nie bądź pasażerem podczas tych wyborów" - z taką wiadomością Uber wychodzi do swoich użytkowników, wyświetlając im ją na ekranach smartfonów zaraz po zamówieniu taksówki. Akcja jest “wspólnym dzieckiem” Ubera i organizacji “Bite the Ballot”, która stara się aktywizować młodych do uczestnictwa w świecie polityki. 

Wszystko rozpoczęło się po ogłoszeniu przez grupę Electoral Reform Society danych, które wskazują, że w ciągu ostatnich 3 lat liczba głosujących 16 i 17-latków spadła o 27 procent.

“Statystyki pokazują, iż wielu tegorocznych 18-latków jest zagrożonych tym, że nie zdążą się zarejestrować. Z punktu widzenia rozkładu głosów w wyborach mogłoby się okazać, że ich głosy są decydujące” - zauważa politolog i socjolog Stephen Fisher z Oxford University. 

Powodu takiego niskiego udziału młodych ludzi szuka się w zmianach, jakie miały miejsce w 2014 roku. Rząd postanowił wówczas, że rodzice nie mogą wpisywać na listę wyborców swoich dzieci, które lada moment osiągną wiek, w którym będą mogły głosować. Również uczelnie nie rejestrują już swoich uczniów na listach wyborczych. 

Wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii odbędą się 8 czerwca.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama