Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Francis Ford Coppola chce wyłożyć $100 milionów na "wymarzony film"

Francis Ford Coppola chce wyłożyć $100 milionów na "wymarzony film"
Od ponad 40 lat słynny reżyser planuje zrealizować wymarzone widowisko science-fiction... (Fot. PAP/EPA/Kimmo Brandt)
Historia projektu filmu 'Megalopolis' sięga początku lat 80. ubiegłego wieku, kiedy to powstał scenariusz tej epickiej produkcji science-fiction. Francis Ford Coppola od początku był zainteresowany realizacją tego filmu, ale zawsze coś stawało mu na drodze. Legendarny reżyser zdradził właśnie, że gotów jest wyłożyć 100 milionów z własnej kieszeni, by 'Megalopolis' w końcu powstało.
Reklama
Reklama

Przeszkód na drodze do powstania "Megalopolis" było wiele, nie tylko brak czasu twórcy "Ojca chrzestnego". Reżyser początkowo odkładał ten projekt na później. To "później" przyszło na przełomie XX i XXI wieku, kiedy ekipa filmowa pojawiła się w końcu na Manhattanie, by nagrać część miejskiej architektury na potrzeby produkcji. I kiedy wydawało się, że zdjęcia do filmu w końcu ruszą, ataki terrorystyczne z 11 września sprawiły, że temat znów zamknięto.

Teraz reżyser do niego wraca. "Jestem taki sam jak 20 czy 40 lat temu. Wciąż jestem gotów nakręcić wymarzony film, nawet jeśli byłbym zmuszony włożyć w niego własne pieniądze. Jeśli będę musiał, jestem w stanie wyłożyć 100 milionów dolarów. Nie chcę tego robić, ale to zrobię, jeśli zmusi mnie do tego sytuacja" - zapewnł Coppola w wywiadzie dla portalu Deadline.

Legendarny filmowiec zdradził też, że ma już kandydatów do zagrania w tym filmie. "Zamierzam zrobić ten film. Chciałbym zacząć jesienią 2022 roku. Nie mam zaakceptowanej całej obsady, ale nazwiska, które mam, dają mi pewność, że będzie to ekscytująca obsada. Film będzie kosztował pomiędzy 100, a 120 milionami dolarów. Chyba nie muszę mówić, że wolałbym, aby było to bliżej 100 milionów. Jestem gotów pokryć cały budżet" - przyznał reżyser.

O czym będzie "Megalopolis"? "Pomysł mojego filmu jest taki, że miałoby to być widowisko pokroju rozgrywających się w starożytnym Rzymie produkcji Cecile’a B. DeMille’a czy Ben-Hura, ale rozgrywające się we współczesnej Ameryce. Fabuła oparta jest na sprzysiężeniu Katyliny. Był to słynny pojedynek pomiędzy pretorem Katyliną - tę rolę zagra Oscar Isaac - a Cyceronem, którego zagra Forest Whitaker. Jest on teraz atakowanym burmistrzem Nowego Jorku, w trakcie trwającego kryzysu finansowego. Czas akcji filmu jest nieokreślony. Miejscem akcji Nowy Jork, który nazywam Nowym Rzymem" - tłumaczył Coppola.

Twórca wierzy, że znajdzie fundusze na ten utopijny projekt. Ale dodał też, że ostatnio sprzedał kilka winnic, więc w razie czego ma z czego pokryć koszty produkcji wymarzonego filmu.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 03.05.2024
GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama